Ks. Stefano Gobbi

«DO KAPŁANÓW, UMIŁOWANYCH SYNÓW MATKI BOŻEJ»
1997


STRONA TYTUŁOWA

WPROWADZENIE

WSTĘP


JEZUS CHRYSTUS JEST JEDYNYM ZBAWICIELEM

Mediolan 1.01.1997, Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki, Maryi i światowy dzień modlitw o pokój

587 Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem

a Dzisiaj rozpoczynacie nowy rok świętując uroczystość waszej Mamy Niebieskiej i rozważacie tajemnicę Mego Bożego macierzyństwa. Jestem prawdziwą Matką Boga, gdyż Syn, któremu dałam ciało i krew przez Jego ludzkie poczęcie, jest Słowem odwiecznym Ojca, jest prawdziwym Bogiem.

b Na początku było Słowo, to znaczy od wieczności Słowo jest w łonie Ojca jako Jego Syn Jednorodzony, zrodzony, nie stworzony, Jemu współistotny. Jest Bogiem wszechmogącym, wszechwiedzącym, wiecznym.

c Słowo było u Boga jako Jego Obraz doskonały, odblask Jego chwały, Słowo wieczne i istniejące – Syn, w którym za zawsze Ojciec ma upodobanie.

d Słowo było Bogiem. Przez Nie wszystko zostało stworzone; każda rzecz, która istnieje we wszechświecie nosi Jego niezatarte znamię.

e Słowo stało się ciałem i przyszło zamieszkać pośród nas. Zostałam wybrana na Matkę, aby dać ludzką naturę Słowu. Stałam się w ten sposób prawdziwą Matką Boga.

f Mój Syn Jezus, na kilka chwil przed śmiercią, dał Mnie jako Matkę wam wszystkim. Spełniam Moje macierzyńskie zadanie wobec was, prowadząc was do zrozumienia tajemnicy Jego Boskiej Osoby.

g Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem.

h Jest Bogiem z nami.

W tajemnicy świętego Narodzenia rozumiecie, jaką miarę uniżenia się Bóg wybrał, aby zjednoczyć się z wami wszystkimi. Przyjął ludzką naturę. Narzucił sobie ograniczenie czasu i przestrzeni. Narodził się jak każde inne stworzenie. Został złożony w żłobie. Żył według rytmu każdego bytu ludzkiego. Stał się dzieckiem, jak wy. Wzrastał w wieku dziecięcym i młodzieńczym. Doznawał wszystkich wam właściwych uczuć. Był wrażliwy na miłość, a ranił Go ból. Cieszył się z powodu przyjaciół, cierpiał z powodu nieprzyjaciół.

i Jest Bogiem z nami.

Wybrał solidarność z nami we wszystkim, za wyjątkiem grzechu, z miłości, którą Bóg ma do Swoich stworzeń. Przez Boga stał się człowiekiem, aby stać się jedynym Zbawicielem człowieka. I tak zostałam powołana do tego, aby stać się Matką Odkupiciela, zjednoczoną w sposób szczególny z Nim w bolesnym dziele waszego zbawienia.

j Jest Bogiem w nas.

Drogocennym owocem Jego zbawczego dzieła jest powrót człowieka do pełnej wspólnoty życia z Bogiem. Bóg może żyć w was ze Swoją miłością, Swoją Łaską, ze Swoim własnym życiem. Bóg stał się człowiekiem, aby żyć w życiu każdego człowieka. W ten sposób ludzkość jest ponownie prowadzona do pełnej jedności ze swoim Stwórcą i Zbawicielem.

k Moje matczyne zadanie polega na doprowadzeniu was wszystkich do Jezusa Chrystusa, waszego Boga i Odkupiciela. Tylko dzięki temu ludzkość będzie mogła cieszyć się nieocenionym dobrodziejstwem pokoju.

Jezus jest waszym pokojem: pokojem między Bogiem i ludzkością; pokojem między wami wszystkimi wezwanymi do tego, abyście byli dziećmi Boga, które mają stanowić jedną rodzinę.

l Pokój jest owocem miłości. Pokój rodzi się z dobrej woli. Pokój prowadzi do zgody i do braterstwa wszystkich.

m Dla utworzenia prawdziwego pokoju jest konieczne przyjęcie Jezusa Chrystusa, który jest Królem pokoju.

«Tym, którzy Je przyjęli, Słowo dało moc, byśmy się stali dziećmi Bożymi: tym, którzy wierzą w Jego Imię, którzy nie z woli krwi ani z woli ciała, ani z woli człowieka, lecz przez Boga zostali zrodzeni.» (J 1,12-13)

n W ciągu tego roku, w którym rozpoczynacie przygotowanie duchowe do wielkiego Jubileuszu, zapraszam was do podążania za Mną drogą bardzo głębokiego zrozumienia tajemnicy Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i Króla wiecznej chwały.

o Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem.

p Jego Słowo, zawarte w Ewangelii, prowadzi was do zbawienia, jest bowiem słowem Prawdy i Życia. Doprowadzę was do pełnego zrozumienia Jego Boskiego Słowa; sprawię, że pokochacie Ewangelię Mego Syna Jezusa i będziecie nią żyli.

q Chcę doprowadzić was do miłowania Jezusa, Moim własnym Sercem Mamy. W tym celu proszę was o poświęcenie się Memu Niepokalanemu Sercu. Tak Ja przygotuję was do przyjęcia Go z radością, kiedy Jezus Chrystus powróci w blasku Swojej chwały.

r Wtedy także wy, Moje małe dzieci, będziecie mogły zobaczyć Jego chwałę, chwałę Jednorodzonego Ojca, pełnego łaski i prawdy. (J 1,14)

s W tym dniu patrzę na was ze szczególną matczyną miłością i błogosławię was wszystkich w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Vacello (Szwajcaria) 2.02.1997, Święto Ofiarowania Pańskiego. W przeddzień podróży do Ameryki Południowej

588 Na drodze błogosławieństw

a Patrzcie na Mnie w chwili, gdy ofiarowuję w Jerozolimskiej Świątyni dziecię Jezus. Jest tak mały, delikatny, kruchy. Zaledwie przed 40 dniami się narodził. Niosę Go w Moich ramionach, przyciskam Go z miłością do serca. Wpatruję się w ekstazie w Jego oczy, które patrzą na Mnie i ogarniają Mnie Swoim Boskim światłem.

b Tak wchodzę prowadzona przez Niego na drogę Błogosławieństw.

c Błogosławieni ubodzy w duchu.

Pan, Bóg wszechmogący i wszechwiedzący, jest cały obecny, prawie całkowicie uniżony pod postacią Mojego małego Dziecka.

d Rodzi się w wielkim ubóstwie, w Grocie; zostaje złożony w żłobie; przeżywa Swe pierwsze dni życia w miejscu ubogim i pustym. Teraz prowadzę Go do Świątyni Pana, podtrzymywana przez Mego najczystszego małżonka Józefa i składamy w ofierze za Jego wykupienie dwa małe gołąbki, co jest ceną ustaloną dla ubogich ludzi.

e Błogosławieni, którzy się smucą.

Kiedy Kapłan oddaje Mi Dziecko i składa Je w Moje ramiona, starzec Symeon, oświecony przez Ducha Pańskiego, ujawnia Mojej duszy, iż Jego zamysłem jest przede wszystkim plan wielkiego cierpienia: «Oto Ten, który jest tutaj na upadek i powstanie wielu w Izraelu, znak sprzeciwu, aby zostały ujawnione zamysły wielu serc. A także Tobie miecz przeniknie duszę» (Łk 2,34-35). Jako Mama jednoczę się z Nim na drodze cierpienia.

f Błogosławieni cisi.

Rozważajcie w tym Moim Dziecku odblask łagodności i dobroci. Jego ręce otwierają się w Boskiej pieszczocie nad każdym ludzkim cierpieniem; Jego oczy sprawiają, że zstępuje Światłość na każdy cień grzechu i zła; Jego stopy się kształtują, aby przemierzać drogi jałowe i niepewne, aby szukać oddalonych, znaleźć zabłąkanych, wspierać potrzebujących, uzdrawiać chorych, przyjmować grzeszników, dawać wszystkim nadzieję i zbawienie. Jego Serce bije uderzeniami Boskiej miłości dla uformowania we wszystkich sercach [zdolności] do łagodności i współczucia.

g Błogosławieni miłosierni.

Zobaczcie w Dziecięciu, które niosę do Świątyni Jego chwały, Miłość miłosierną Ojca, która stała się Człowiekiem. Ojciec tak umiłował świat, że dał mu Swego Syna Jednorodzonego, aby mógł być zbawiony przez Niego. Zatem w delikatnym wyglądzie tego Dziecięcia rozważajcie ofiarę, wybraną i przygotowaną, która będzie musiała być złożona za wasze zbawienie. To On przynosi na świat Miłość miłosierną Ojca. On jest Miłością miłosierną, odnawiającą serca wszystkich.

h Błogosławieni czystego serca.

Bóg jest obecny w Moim Dziecku, Jezusie. Jego serce jest sercem Boga. Przyjął ode Mnie ludzką naturę, ale Jego Osoba jest Boska. Tak więc serce, które bije w tym Dziecku, jest sercem samego Boga. Zobaczcie Boga w Synu, którego noszę w Moich matczynych ramionach. Posłuchajcie bicia serca Boga w Jego pulsującym sercu i nauczcie się miłować. Czystość serca rodzi się w doskonałości miłości. Dlatego tylko ten, kto kocha, może dojść do czystości serca, i tylko ten, kto jest czysty sercem, może Boga oglądać.

i Błogosławieni pokój czyniący.

Oto do was należy Dziecię, które jest samym Pokojem. Jego imię to Pokój. Jego misja polega na przyniesieniu pokoju między Bogiem a ludzkością. Jego zadaniem jest doprowadzenie do pokoju wszystkich. Tylko On może przynieść pokój i może uczynić pełnymi pokoju serca wszystkich powołanych do tworzenia części jednej jedynej rodziny dzieci Bożych. Jeśli świat to odrzuci, nie zazna nigdy pokoju.

j Błogosławieni prześladowani z powodu sprawiedliwości.

Zobaczcie w tym Dziecku ofiarę, wezwaną do przemierzania drogi odrzucenia i prześladowania. Od dziecka musi uciekać na wygnanie, bo Herod rozkazuje Go zabić; od młodości żyje w ubogim domu i oddaje się pokornej i uciążliwej pracy; w czasie Swej publicznej misji napotyka na sprzeciwy; jest usuwany w cień i zagrożony, aż zostaje ujęty, osądzony i skazany na śmierć. On jest tym prześladowanym i uderzonym, który niesie uleczenie wszystkim.

k Dlatego dzisiaj, kiedy Go niosę w Moich ramionach do Świątyni Jego chwały, patrzę w Jego oczy, w których ujawnia się światło nieskończonej szczęśliwości.

l On jest jedynym szczęściem dla was. To On wam wskazuje drogę błogosławieństw, którą każdy powinien przemierzyć, by osiągnąć zbawienie i pokój. Odwieczne Słowo Ojca jest obecne pod rysami tego małego Dziecka, które wam wytycza drogę Prawdy i Życia. To jest Syn Jednorodzony, w którym Ojciec odwiecznie sobie upodobał. To Syn Matki Dziewicy, którego dziś niosę do Świątyni Jego chwały i wszystkim wam powtarzam: słuchajcie Go.

m Mój mały synu, to wigilia długiej i męczącej drogi, którą musisz odbyć dla Mnie do każdego narodu Ameryki Łacińskiej. Nie obawiaj się o program tak uciążliwy, który ci przygotowano. Moi Aniołowie Światłości są blisko ciebie w każdej chwili i w twojej słabości ujawni się jeszcze wyraźniej potęga twojej Niebieskiej Mamy. Doprowadź wszystkich do schronienia Mego Niepokalanego Serca, abym mogła wam pomóc w przemierzeniu trudnej drogi waszych błogosławieństw.

Caracas, (Wenezuela), 11.02.1997, Wspomnienie Matki Bożej z Lourdes

589 Niepokalane Poczęcie

a Dzisiaj, w wielkim Wieczerniku urządzonym na stadionie tego miasta, wspominacie rocznicę Mojego objawienia się Lourdes. Ukazałam się jako Niepokalane Poczęcie. Chciałam potwierdzić Moimi słowami wielki przywilej, którego Pan Mi udzielił, chroniąc Mnie przed potęgą szatana i grzechu już w momencie ludzkiego poczęcia. Zostałam poczęta bez grzechu pierworodnego.

b Jestem Niepokalanym Poczęciem.

Ojciec odzwierciedla we Mnie doskonały plan, który miał w chwili stwarzania całego świata. Syn bierze ode Mnie ciało i krew przez Swe ludzkie zrodzenie, przyjmując naturę, która ani przez chwilę nie była poddana potędze Złego. Pełnią wszystkich Swoich darów Duch Święty czyni urodzajnym ten matczyny i dziewiczy ogród.

Najświętsza Trójca odzwierciedla się we Mnie z upodobaniem.

c Jestem Niepokalanym Poczęciem.

Jestem nim dla was, Moje biedne dzieci, tak powalone przez grzech i zło, uderzone i zranione przez Mojego i waszego Przeciwnika, poddane mrocznemu jarzmu jego zniewolenia.

d Dlatego dzisiaj zapraszam was do pójścia za Mną drogą niewinności i miłości, modlitwy i umartwienia, czystości i świętości.

Zobaczcie, jak cały świat jest teraz zamieniony w ogromną pustynię, na której wzrastają w wielkiej ilości chwasty grzechu i egoizmu, pychy i nienawiści, przyjemności i nieczystości. Wychwala się i upowszechnia wszelkimi środkami propagandy nieczystość. Tak zastawia się zasadzki najpierw na niewinność dzieci, by potem dojść do zniszczenia czystości w życiu młodzieży i w życiu rodziny. Na tym świecie demon rozwiązłości panuje jako władca i udaje mu się zwodzić kielichem przyjemności wszystkie narody ziemi.

e Jestem Niepokalanym Poczęciem.

Moje matczyne zadanie polega na prowadzeniu wszystkich Moich dzieci drogą umartwienia zmysłów i modlitwy, czystości i miłości. Tylko tak możecie wniknąć w tajemnicę miłości Mego Syna Jezusa. Jezus w szczególny sposób kocha czystość. Tylko czystym sercom Jezus objawia tajemnice Swego Boskiego Serca. Jezus ukazuje małym dzieciom o czystym sercu plany Swej miłosiernej Miłości, która wszystko oczyszcza i przekształca.

f Aby wniknąć w tajemnicę życia Jezusa i Jego Ewangelii zbawienia, powinniście żyć cnotą czystości.

g Dzisiaj, Mój mały synu, znajdujesz się w Wenezueli, w tym wielkim kraju tak bardzo osaczonym przez Mojego Przeciwnika, ale tak kochanym i strzeżonym przez waszą Niebieską Mamę. Ileż jest tu Moich dzieci zaatakowanych trucizną zepsucia, nieczystości, błędu, przemocy i nienawiści.

h Jednak w tym wielkim kraju wiele Moich dzieci coraz bardziej kocha, prosi i czci swoją Niebieską Mamę. Przyrzekam wam zatem, że zgromadzę was wszystkich pod Moim matczynym płaszczem, we wnętrzu bezpiecznego schronienia Mego Niepokalanego Serca.

i Wyrażam wam Moją radość z tego powodu, że widzę tu tak bardzo rozpowszechniony Mój Kapłański Ruch Maryjny. Jego potęgę tworzą mali, ubodzy, prości, ci, którzy odpowiedzieli wspaniałomyślnie na Moje zaproszenie do zakładania wszędzie Wieczerników modlitwy, o którą was prosiłam.

j Przyrzekam wam, że was nigdy nie porzucę, ale zawsze będę waszą niezawodną obroną i waszą Boską Pasterką. Wszystkich was błogosławię w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Capoliveri (Livorno), 27.03.1997, Wielki Czwartek

590 W Wieczerniku Jego Boskiej Miłości

a Moi najmilsi synowie, wejdźcie do Wieczernika Boskiego Serca Jezusa. Dzisiaj jest wasze święto. Dziś jest wasza Pascha. Wspominacie ustanowienie nowej Ofiary i nowego Kapłaństwa.

b Wejdźcie ze Mną do Wieczernika Jego Boskiej Miłości.

«Gorąco pragnąłem spożywać tę Paschę z wami, przed Moją męką.» (Łk 22,15)

c Pragnąłem gorąco.

Całe Jego życie zawsze było podporządkowane tej niewyrażalnej chwili. Jezus był nastawiony myślą i pragnieniem ku szczytowi tego świętego wzniesienia Syjon, gdzie miała się dopełnić Jego Pascha. «Pragnąłem spożywać tę Paschę z wami.»

d Wejdźcie do Wieczernika Jego Boskiej Miłości, aby zasmakować całej słodyczy tej ostatniej wieczerzy. Jezus daje Swe ciało i krew jako pokarm i napój duchowy dla waszego nowego życia. Pragnie zjednoczyć się głęboko z każdym, aby być w jedności z wami.

e Miłość wymaga zjednoczenia, miłość dąży do jedności.

Jezus dochodzi w ten sposób do głębokiej jedności z wami, aż do stania się ciałem z waszego ciała i krwią z waszej krwi. Jak Jezus jest w Ojcu, a Ojciec jest w Nim, tak za pośrednictwem Komunii eucharystycznej wy jesteście w Nim, a On – w was.

f Wejdźcie do Wieczernika Jego Boskiej Miłości, aby zrozumieć, w jaki sposób Jezus jest Miłością, która się oddaje; Miłością, która się składa w ofierze za was.

Po Wieczerzy paschalnej spożytej z Apostołami następuje agonia Getsemani, zdrada Judasza, porzucenie przez uczniów, zdrada połączona z zaparciem się Piotra, znieważenie i lekceważenie przez sługi Arcykapłana.

g Nikt nie kocha bardziej od tego, kto oddaje życie za tych, których miłuje. Jezus oddaje życie z miłości do was.

h Synowie szczególnie umiłowani, dziękujcie ze Mną Jezusowi za ten Jego wielki dar. Uśmierzcie Jego wielki ból waszą kapłańską miłością. Ucałujcie każdą Jego ranę. Strzeżcie w sercu każde Jego Słowo. Odpowiadajcie wspaniałomyślnie na wasze powołanie. Częścią Jego daru jest wasze Kapłaństwo. Wasza posługa wnika w głębię Jego tajemnicy miłości.

i W Wieczerniku Jego Boskiej Miłości nauczcie się służyć. Miłość, która się oddaje, Miłość, która składa się w ofierze, jest także Miłością, która oddaje się na służbę. Tak też Jezus obmywa nogi uczniom. Stwórca służy stworzeniu, Pierwszy staje się ostatnim, Pan czyni się sługą.

j Kapłani Moi umiłowani, bądźcie na służbie wszystkich. Bądźcie rękami Jezusa, które zamykają rany, uzdrawiają chorych, przebaczają grzesznikom, podnoszą upadłych, podtrzymują słabych, pocieszają zrozpaczonych, prowadzą zagubionych i wszystkim dają pokój i zbawienie.

k W Wieczerniku Jego Boskiej Miłości przeżywajcie w duchu wdzięczności i radości wasze Kapłaństwo. Jesteście powołani, żeby być sługami miłości Jezusa. Pozwólcie się zapalić płomieniem Jego Boskiej miłości, aby stać się cichymi i pokornego serca. Bądźcie Kapłanami wiernymi.

l Dlatego zapraszam was do poświęcenia się Memu Niepokalanemu Sercu. Jako Mama mogę was ukształtować na Kapłanów według Serca Chrystusowego, na sługi Jego miłości i Jego świętości.

m Jezus, za waszym pośrednictwem, może przedłużać każdego dnia Swą Paschę z wami, aż do końca czasów.

Capoliveri (Livorno), 28.03.1997, Wielki Piątek

591 Przyciągnę wszystkich do Mnie

a «Kiedy zostanę wywyższony ponad ziemię, przyciągnę do Mnie wszystkich». (J 12,32)

Synowie umiłowani, przeżywajcie ze Mną ten dzień męki i śmierci Mego Syna Jezusa.

b «Kiedy zostanę wywyższony ponad ziemię.» (J 12,32)

W tym celu Słowo Ojca zstąpiło do Mojego dziewiczego łona; w tym celu przez dziewięć miesięcy kształtowało się w Moim matczynym łonie; po to zrodziło się ze Mnie w Grocie biednej i skromnej; w tym celu przeżyło dni Swego dzieciństwa pełnego zasadzek, dojrzewania i młodości, oddane codziennej pracy.

c Kiedy Go widziałam wzrastającego w pięknie Jego Boskiego ciała, podążałam często z niepokojem w Mojej myśli do miejsca, gdzie miał zostać ofiarowany, jako przygotowana i oczekiwana ofiara Ojca. I razem z Jezusem patrzyłam na szczyt Golgoty, gdzie teraz właśnie dokonuje się Jego krwawa Ofiara.

d «Przyciągnę wszystkich do Mnie».

Ojciec tak umiłował świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał, aby świat został zbawiony przez Niego. Jezus ofiarowuje Siebie jako zapłatę za wasze wykupienie. Jezus składa Siebie w ofierze za wasze zbawienie. Jezus ponosi śmierć na Krzyżu, aby cała ludzkość otrzymała dar Odkupienia.

e Zobaczcie w Jezusie Ukrzyżowanym ikonę żyjącą Boskiego miłosierdzia Ojca. To właśnie miłosierdzie pobudza Ojca do dania wam Swego Jednorodzonego Syna. To miłosierdzie skłania Jezusa do ofiarowania Siebie na Krzyżu za was. To właśnie miłosierdzie każe spaść na Jego Boskie Ciało wszystkim uderzeniom, zniewagom i obelgom tego dnia.

f Patrzcie ze Mną jak otwierają się nowe pędy Bożego miłosierdzia na Jego ofiarowanym Ciele. Pochylcie się ze Mną, aby ucałować pachnące kwiaty Miłosierdzia, które rozkwitają z całego Jego cierpienia. Ucałujmy Jego ciało, które stało się jedną wielką raną; ucałujmy Jego głowę przebitą głęboko cierniami; ucałujmy Jego oblicze zdeformowane i pobite; ucałujmy Jego ręce i nogi przebite gwoździami; ucałujmy Jego Serce rozszarpane włócznią. Ucałujmy z miłością i bólem prawdziwego Baranka Bożego, ofiarowanego na Krzyżu dla naszego zbawienia.

g «Przyciągnę wszystkich do Mnie».

Cała ludzkość jest wciągana w Jego miłość Zbawiciela i Odkupiciela. Dzięki Niemu rodzi się ludzkość nowa, prowadzona do pełnej wspólnoty życia z Jego Ojcem Niebieskim. Boże Miłosierdzie wypływa z wodą i krwią z Jego przeszytego Serca: stąd rodzi się Kościół i wytryskają sakramenty waszego zbawienia.

h I tak Boże Miłosierdzie staje się obroną dla niewinności małych, siłą dla umocnienia młodych, wsparciem dla słabości dorosłych, wzmocnieniem dla cierpienia ubogich, przebaczeniem dla przewinień grzeszników, nadzieją w lęku umierających, zbawieniem i życiem dla wszystkich.

i W Jezusie, wywyższonym dla was ponad ziemię na Krzyżu, widzicie zwycięstwo Bożego Miłosierdzia nad całą ludzkością przez Niego odkupioną i zbawioną.

j «Przyciągnę wszystkich do Mnie».

Uczestniczę jako Matka w Jego planie zbawienia. Dlatego dzisiaj znajduję się obok Mojego Ukrzyżowanego Syna i patrzę na Niego z głębokim współczuciem, gdy jest podnoszony ponad ziemię. Dzielę każde Jego cierpienie, odczuwam na sobie ciężar Jego Krzyża, gwoździe przebijają Mi duszę, włócznia rzymskiego żołnierza przeszywa także Moje serce Mamy. I tak mam udział, jako Współodkupicielka, w dziele waszego Odkupienia.

k Łączę Moje matczyne cierpienie z każdym bólem Mojego Syna, gdyż jestem powołana do tego, aby być Matką Bożego Miłosierdzia. Dlatego Mój Syn powierza ludzkość także Mojej macierzyńskiej miłości. Jezus dał Mnie jako prawdziwą Matkę całej ludzkości.

l Pozwólcie się wszyscy położyć w kołysce Mojego nowego i duchowego Macierzyństwa. Wejdźcie do niezawodnego schronienia Mego Niepokalanego Serca. Przy Jego tryumfie przepowiedzianym przeze Mnie w Fatimie zobaczycie, jak się wypełnia największy cud Bożego miłosierdzia nad światem.

Capolivieri (Livorno), 29.03.1997, Wielka Sobota

592 Matka Odkupiciela

a Czuwajcie ze Mną, synowie umiłowani, w tym dniu, w którym pozostałam bez Mojego Syna.

b Ja jestem Matką Odkupiciela.

Jego misja została spełniona. Jego ciało, okrutnie znieważone, zelżone i ukrzyżowane spoczywa teraz w Jego nowym grobie. Ofiara została złożona. Ofiara nowego i wiecznego przymierza została złożona. Nowa ludzkość, pojednana z Bogiem, zrodziła się w kołysce ogromnego cierpienia.

c Pozostała jeszcze przy życiu Matka. Trwam w bólu, który Mnie ogarnia i otacza, i nadal składam go w ofierze Ojcu Niebieskiemu, w modlitwie nieustannej, w wierze niezachwianej, w nadziei, która staje się pewnością.

d Mój Syn Jezus, zabity na Krzyżu i złożony do grobu, przygotowuje się do powstania z martwych w blasku Swej Boskiej chwały. Nie może pozostać w śmierci Twórca życia. Nie może pozostawać w ciemnościach Ten, który jest Światłością świata. Nie może nieść na sobie następstwa grzechu Ten, który was na zawsze wyzwolił z jego nikczemnej niewoli.

e Jestem Matką Odkupiciela.

Ten dzień Mego wielkiego bólu przygotowuje świt największej radości dla całej ludzkości, bo Mój Syn, który dziś leży bez życia w grobie, jest waszym jedynym Zbawicielem, jest waszym jedynym Odkupicielem.

f Przeżyjcie zatem ten dzień razem ze Mną, waszą Matką niepokalaną i udręczoną. Przeżyjcie go w wierze w Jego Boskość. Przeżyjcie go w nadziei Jego ostatecznego zwycięstwa. Przeżyjcie go w Łasce, którą On wam dał.

g Dzisiaj jest pierwszy dzień Mojego nowego i powszechnego macierzyństwa. Stałam się Matką także całej ludzkości. Grób przyjmujący martwe ciało Mojego Syna, staje się kolebką dla waszego nowego narodzenia.

h Wejdźcie do nowego grobu Mojego Niepokalanego Serca. To jest kolebka, w której pragnę złożyć wszystkie Moje dzieci. Tu wam pomagam porzucić starego człowieka grzechu i zła, egoizmu i pychy, złośliwości i nieczystości. Tu Ja kształtuję w was nowego człowieka łaski i dobroci, miłości i pokory, świętości i czystości.

i Wspierajcie Moje matczyne działanie, które was prowadzi do coraz doskonalszego podobieństwa do waszego Boskiego Brata Jezusa. Wtedy Jezus widzi z radością, jak z Jego cierpienia rozkwitają bujne kwiaty, i może w was zbierać cenne owoce Swego Odkupienia.

j Synowie umiłowani, przeżywajcie ze Mną ten dzień Wielkiej Soboty. Uczestniczcie w Mojej matczynej boleści. Dzielcie Moją mocną nadzieję. Niech was umocni Moja pewna wiara.

k Ten, który dziś spoczywa w grobie, przygotowuje się do największego zwycięstwa w chwili, gdy wyjdzie zeń w blasku Swej Boskiej chwały.

Capoliveri, 30.03.1997, Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego

593 Świadek zmartwychwstania

a Przeżywajcie wspólnie z waszą Mamą Niebieską głęboką radość tego wielkanocnego dnia. Chrystus żyje. Chrystus zmartwychwstał!

b Gdy Jezus w blasku chwalebnego ciała ukazał Mi się w całej Swej Boskiej wspaniałości i jako Syn pochylił się, by zabliźnić każdą ranę Mego matczynego bólu, Moje serce zanurzyło się w pełni paschalnej radości.

Chrystus zmartwychwstał! Chrystus żyje na zawsze!

c Ja stałam się pierwszym i milczącym świadkiem Jego zmartwychwstania. Pierwszym świadkiem, gdyż Jezus chciał dać uczestnictwo przede wszystkim Swojej Matce w pierwocinach tej paschalnej radości. Jestem jednak świadkiem milczącym, albowiem to pobożnym niewiastom i uczniom zostało powierzone zadanie ogłoszenia światu tego zadziwiającego i Boskiego cudu.

d Jestem świadkiem zmartwychwstania.

Moim zadaniem stało się podtrzymywanie i powiększanie wiary w tych, którzy uwierzyli w Niego. Dałam nową odwagę temu, który myślał, że wszystko jest już skończone. Poprosiłam pobożne niewiasty, ażeby poszły pośpiesznie do grobu, o którym wiedziałam, że jest już pusty. Utwierdziłam wiarę apostołów mówiąc im, że Jezus ukazał się najpierw Mnie w blasku Swojej Boskiej chwały.

e Ewangelie o tym nie powiedziały, bo Moim zadaniem Matki jest być milczącym świadkiem zmartwychwstania.

f Jak stałam się milczącą obecnością dla Słowa przez Niego głoszonego w czasie lat publicznej działalności, tak miałam być nadal milczącą obecnością dla Słowa, które teraz miało być głoszone przez Kościół.

g Ale zostało przekazane Matce radosne polecenie świadczenia w życiu, że Mój Syn Jezus Chrystus powstał z martwych i siedzi po prawicy Swego Ojca Niebieskiego w chwale Raju.

h Jestem dzisiaj świadkiem zmartwychwstania.

W tych czasach, kiedy przez wielu negowany jest lub poddawany w wątpliwość fakt historyczny Jego zmartwychwstania, Ja polecam wam, Moi umiłowani, głoszenie z mocą i odważne świadczenie o cudownym wydarzeniu zmartwychwstania Chrystusa.

i Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, daremna byłaby wasza wiara. Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, bezużyteczne byłoby głoszenie Jego Ewangelii. Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, nie mielibyście już powodu do wiary w prawdziwość Jego słowa.

j Chrystus zmartwychwstał, gdyż jest Bogiem. Chrystus zmartwychwstał, bo to przepowiedział. Chrystus zmartwychwstał i w blasku Swej Boskiej chwały ukazał się świadkom przez Siebie wybranym. Chrystus zmartwychwstał i ukazał się najpierw Matce.

k Patrzyłam na Niego bardziej jaśniejącego niż słońce, lśniącego jak śnieg i Jego Boskie piękno odbiło się na Moim życiu: od tej chwili zaczęłam przeżywać Raj tu na ziemi.

l Dlatego przede wszystkim w obecnym czasie zapraszam was wszystkich, Moich umiłowanych, do odważnego głoszenia Jego śmierci, do głoszenia z mocą Jego zmartwychwstania i oczekiwania z pewnością Jego przyjścia w chwale.

Fatima (Portugalia), 8.05.1997 25 rocznica narodzenia się Kapłańskiego Ruchu Maryjnego

594 Posłanie z Fatimy wypełnia się

a Przyjmuję z radością hołd Kapłańskiego Ruchu Maryjnego, który Mi składasz w dniu upamiętniającym 25 rocznicę jego powstania. Znajdujesz się tu, w tym samym miejscu, przed Kaplicą Objawień, gdzie objawiłam twemu sercu wielki plan miłości i miłosierdzia Mego Niepokalanego Serca. Wybrałam cię, Moje małe i biedne dziecko, abyś był narzędziem tego planu.

b W tych latach prowadziłam cię do każdego zakątka świata. W zmęczeniu i cierpieniach bez liku odwiedziłeś wielokrotnie tak wiele narodów na pięciu kontynentach.

c Teraz Mój plan wypełnia się. Przez Mój Kapłański Ruch Maryjny wezwałam wszystkie Moje dzieci do poświęcenia się Memu Niepokalanemu Sercu.

d Poprzez miłosierne działanie waszej Niebieskiej Mamy właśnie spełnia się i realizuje pod każdym względem Przesłanie z Fatimy. Przez nie prosiłam o poświęcenie się Memu Niepokalanemu Sercu, gdyż jest to niezawodny środek prowadzący do nawrócenia serca i życia oraz wprowadzenia ludzkości ponownie na drogę jej pełnego powrotu do Pana.

e To poświęcenie, którego chcę i wymagam, dokonuje się teraz przez Mój Kapłański Ruch Maryjny we wszystkich częściach ziemi. W ten sposób mogłam ukształtować Sobie zastęp Moich małych dzieci, dzięki któremu doprowadzę do Mego największego zwycięstwa.

f To Przesłanie Fatimskie spełnia się dzięki rozszerzaniu się – teraz na skalę światową – Wieczerników, o które was prosiłam. W nich gromadzicie się na modlitwie ze Mną i za Moim pośrednictwem. Z wielką radością przyjmuję dzisiaj z twoich rąk, Mój mały synu, hołd, który Mi składasz. Są nim Wieczerniki, które rozszerzyły się we wszystkich częściach świata pośród kapłanów i wiernych, wśród dzieci, młodzieży, a przede wszystkim w rodzinach.

g Dzięki tym Wieczernikom możecie otrzymać łaskę nawrócenia dla bardzo wielu biednych grzeszników, szczególnie dla najbardziej potrzebujących Bożego miłosierdzia.

h Dzięki tym Wieczernikom dajecie wielką moc wstawienniczą i wynagradzającą waszej Niebieskiej Mamie, która wielokrotnie interweniowała w nadzwyczajny sposób, aby skrócić bolesny czas wielkiej próby oczyszczającej.

i Dzięki tym Wieczernikom przywołujecie dar Drugiej Pięćdziesiątnicy, który już się zbliża, bo Moje Niepokalane Serce stało się nowym duchowym Wieczernikiem, w którym się spełni ten Boski cud, dla Kościoła i dla całej ludzkości.

j Przesłanie Fatimskie spełnia się w waszym porywie miłości, modlitwy i jedności z Papieżem i Kościołem z nim zjednoczonym. Zapowiedziałam tutaj i pokazałam w wizji małym dzieciom, którym się objawiłam, cierpienia, sprzeciwy i krwawe doświadczenia Papieża. Moje proroctwa spełniły się przede wszystkim na tym Moim Papieżu, Janie Pawle II, który jest arcydziełem ukształtowanym w Moim Niepokalanym Sercu.

k Przez wasz poryw miłości i modlitwy stanowicie dla niego umocnienie i pociechę w czasie jego największej ofiary. Przez uległość i posłuszeństwo stajecie się jego największą pomocą w tym, by jego nauczanie było wszędzie słuchane, przyjmowane i wprowadzane w czyn. Dzięki waszej jedności z nim umacniacie się w trwaniu w prawdziwej wierze w przepowiedzianych tutaj przeze Mnie czasach, w których wiarę traci wielu Moich synów, z powodu błędów, których się uczy i które coraz bardziej się rozprzestrzeniają.

l Sprawiłam, że powstał tu, już przed 25 laty, Mój Kapłański Ruch Maryjny, aby Przesłanie Fatimskie, często kwestionowane i przez wielu odrzucane, znalazło w waszych dniach swe pełne spełnienie.

m To jego zrealizowanie się jest konieczne dla was, Moje dzieci zagrożone i atakowane, abyście mogły dojść do zbawienia. To spełnienie się jest konieczne dla Kościoła, zranionego i ukrzyżowanego, aby z jego bolesnej i krwawej próby mógł wyjść cały piękny, bez plamy i bez skazy, na podobieństwo swojej Niebieskiej Mamy.

To wypełnienie się jest konieczne dla całej ludzkości, aby mogła powrócić w ramiona swego Ojca i poznać nowe czasy pełnej wspólnoty miłości i życia ze swoim Bogiem i Panem.

n Teraz Mój plan wypełnia się wraz z tryumfem Mojego Niepokalanego Serca w świecie.

o Błogosławię Cię, Mój mały synu, razem z Moim Papieżem, Biskupami, Kapłanami, wiernymi świeckimi z Mojego Ruchu rozsianymi we wszystkich częściach świata. Błogosławię cię z miłością i radością. Błogosławię cię z wdzięcznością Mamy, której posłuchałeś, poszedłeś za Nią, pocieszyłeś Ją i otoczyłeś chwałą.

Marsylia (Francja), 18.05.1997, Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

595 W światłości Jego prawdy

a Mój mały synu, kontynuuj tę męczącą podróż po całej Francji, aby wszędzie organizować cudowne Wieczerniki z Kapłanami i wiernymi świeckimi Mojego Ruchu. To jest Moja godzina. To godzina, w której pragnę zebrać wszystkich w duchowym Wieczerniku Mego Niepokalanego Serca. Tutaj dokona się wkrótce cud Drugiej Pięćdziesiątnicy dla Kościoła i dla całej ludzkości.

b Duch Święty da Swoje doskonałe świadectwo.

c To świadectwo Ducha przekona świat o grzechu.

d W świetle Jego Prawdy cała ludzkość zrozumie przepaść, w którą pozwoliła się wprowadzić przez szatana pragnącego w niej i przez nią powtórzyć gest pychy swego odrzucenia Boga i Jego Prawa.

e Tak więc ludzkość doszła do budowania cywilizacji bez Boga, ustanowiła sobie moralność przeciwną Jego Prawu, usprawiedliwiła każdą formę zła i grzechu, pozwoliła się zwieść przez materializm, nienawiść, przemoc i nieczystość.

f Przez Boski ogień Ducha Świętego zostanie całkowicie oczyszczona, by mógł powrócić ten ogród, w którym Najświętsza Trójca otrzyma Swą największą chwałę.

g To świadectwo Ducha odnowi dogłębnie Kościół.

h W świetle Jego Prawdy Kościół zobaczy siebie samego w całej swej ludzkiej słabości i zostanie uleczony ze swego kryzysu wiary, uwolniony z zasadzek błędów, które rozszerzyły w nim głęboką ranę odstępstwa i niewierności.

i Odnowiony przez Boski ogień Ducha Świętego cały Kościół będzie odzwierciedlać chwałę swego Pana i stanie się Oblubienicą wierną i czystą, całą piękną, bez skazy i zmarszczki, na podobieństwo swej Niebieskiej Mamy.

j To świadectwo Ducha doprowadzi was do zrozumienia całej Prawdy.

k W świetle Jego Prawdy wszystkim ukaże się zbawcza moc Ewangelii Jezusa, który wszędzie rozszerzy Swój Boski blask. I tak będzie się słuchać Jezusa w Jego słowie, pójdzie się drogami przez Niego wyznaczonymi, będzie się naśladować Jego życie i uwielbiać Jego Osobę.

l Nadeszła godzina, w której wszyscy powinni uwielbić Mojego Syna Jezusa. Przez cud Drugiej Pięćdziesiątnicy ludzkość uzna na nowo Jezusa Chrystusa za swojego Odkupiciela i za swojego jedynego Zbawiciela.

m Wtedy Duch Święty otworzy serca i dusze na przyjęcie Chrystusa, który powróci do was w blasku Swojej Boskiej chwały.

n Tak Moje Niepokalane Serce odniesie w końcu Swój wielki tryumf.

Valdragone (San Marino), 24.06.1997, Wieczernik dla 28 Biskupów i 300 Kapłanów należących do K.R.M. z Europy, Ameryki, Afryki, Azji i Oceanii

596 Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem

a Także tego roku przybyliście na tę górę, aby przeżywać te dni w stałym Wieczerniku modlitwy i braterstwa z waszą Niebieską Mamą. Przybyliście tak licznie, Biskupi i Kapłani z Ruchu, ze wszystkich części ziemi.

b Patrzę na was z radością Mamy, której słuchacie, którą naśladujecie i otaczacie czcią. Jednoczę się z waszą modlitwą, którą biorę w Moje ręce, aby przedstawić ją u tronu Najświętszej i Boskiej Trójcy. Pomagam wam kochać się wzajemnie jak bracia, aby Jezus mógł doznawać radości widząc, jak żyjecie między sobą Jego nowym przykazaniem. Sprawiam, że zstępuje na wasze dusze niebiańska rosa łaski, miłosierdzia, umocnienia, radości, pokoju.

c Podążajcie za Mną drogą, którą was prowadzę do wielkiego Jubileuszu, śladami wskazanymi wam przez Mego Papieża Jana Pawła II. Pozwólcie się nieść na Moim Niepokalanym Sercu na spotkanie z Jezusem Chrystusem waszym Odkupicielem, waszym jedynym Zbawicielem.

d Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem, gdyż jest wiecznym Słowem Ojca, które wcieliło się w Moim dziewiczym łonie. Jezus zrodził się, wzrastał i umarł na krzyżu dla waszego odkupienia i zbawienia.

e Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem, bo jest Prawdą.

On – Obraz doskonały Ojca, Jego odwieczne Słowo – przynosi wam dar Boskiej Prawdy. Jego prawda jest zawarta w Ewangelii. Synowie umiłowani, bądźcie wiernymi i mocnymi głosicielami Ewangelii.

f Zobaczcie, jak prawdę zawartą w Ewangelii stale zaciemnia racjonalizm, jak ją rozdzierają błędy, które coraz bardziej się szerzą. Iluż oddala się od prawdziwej wiary.

g Żyjcie dosłownie Ewangelią Mego Syna Jezusa. Głoście dosłownie Ewangelię, którą żyjecie. Nie przestawajcie rozpowszechniać światłości Prawdy na świecie ogarniętym ciemnością błędu i odstępstwa. Bądźcie apostołami nowej ewangelizacji w świecie, który stał się pogański, prawie dwa tysiące lat po pierwszym głoszeniu Ewangelii.

h Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem, bo jest Życiem.

On posiada Życie, gdyż jest Bogiem. Życie pochodzi od Niego jako dar dla wszystkich, bo zdobył je dla was, ofiarowując się na Krzyżu za was. Życie przychodzi do was wraz z łaską, która czyni was uczestnikami samej Boskiej natury.

i Synowie umiłowani, stańcie się i wy sługami łaski; stańcie się nosicielami Życia. Dlatego was proszę, byście byli gorliwi w udzielaniu Sakramentów, które Jezus wam powierzył. Bądźcie oddani zwłaszcza posłudze Pojednania, dziś tak zaniedbanej w wielu częściach Kościoła.

j Bądźcie sługami Bożego miłosierdzia. Za waszym pośrednictwem, Kapłani Mnie poświęceni, zstępuje na wszystkich Moja matczyna tkliwość. Szukajcie oddalonych, podtrzymujcie słabych, przebaczajcie grzesznikom, pocieszajcie udręczonych, nieście umocnienie chorym, prowadźcie niepewnych, chrońcie małych. Weźcie wszystkich w kapłańskie ramiona i zaprowadźcie ich do bezpiecznego schronienia Mojego Niepokalanego Serca.

k Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem, gdyż jest Drogą.

On was prowadzi do Ojca w Swoim Duchu Miłości. On was prowadzi na drogę doskonałego i wiecznego szczęścia. On przygotowuje dla was chwilę oczekiwaną i ostatnią waszego spotkania w blasku Jego Boskiej chwały.

l Jezus Chrystus jest jedyną drogą, która was prowadzi do Raju. Nie ma innego Imienia pod niebem, w którym można znaleźć zbawienie. Ludzkość podąża drogą prowadzącą do spotkania z Nim. Dokona się to, gdy Jezus powróci w chwale, aby przynieść Swoje Królestwo na świat. Kroczcie w radosnym oczekiwaniu na Jego przyjście. Przekraczajcie próg nadziei i żyjcie w pokoju, w radości, w spokoju, w ufności i w waszym dziecięcym oddaniu.

m W tych dniach Wieczernika Duch Pański zstąpił na każdego z was i złożył w waszych sercach i duszach Swój charyzmatyczny dar. Duch Święty utwierdził was w waszym powołaniu i dał wam światło i siłę dla wypełnienia waszej kapłańskiej posługi.

Bądźcie wiernymi głosicielami Prawdy. Bądźcie gorliwymi nosicielami Życia. Bądźcie światłem nadziei i ufności dla wszystkich.

n W tych dniach zabliźniłam w was tyle ran, położyłam umacniający balsam na liczne rozgoryczenia, osuszyłam ukryte łzy, natchnęłam dobrymi postanowieniami; przekształciłam serca.

o Synowie umiłowani, wyjdźcie z tego Wieczernika w pokoju i radości. Stańcie się narzędziami Mojego pokoju w każdej części świata. Ja zawsze jestem z wami. Ukazuję się Kościołowi i ludzkości za waszym pośrednictwem. Poprzez was dokonuje się każdego dnia tryumf Mego Niepokalanego Serca w świecie.

p Was i wam drogich oraz tych, którzy są powierzeni waszej posłudze, błogosławię w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Rubbio (Vicenza), 6.08.1997, Święto Przemienienia Pańskiego

597 Król wiecznej chwały

a Wstąpcie ze Mną na świętą górę łaski i świętości, aby doznać oświecenia i przemienienia chwalebną światłością Mojego Syna Jezusa. On jest Jednorodzonym Synem Ojca. Jest Słowem Ojca odwiecznie zrodzonym, Jemu współistotnym, Jego doskonałym Obrazem i odblaskiem Jego Boskiego Blasku. On jest Królem wiecznej chwały.

b Jak przed trzema apostołami – Piotrem, Janem i Jakubem – przemienił się na górze Tabor, tak i wam się ukaże w blasku Swojej Boskiej chwały, gdy ze Mną wstąpicie na świętą górę pokory i małości, miłości i czystości, milczenia i modlitwy.

c Ojciec ujawnia Swe tajemnice tylko dzieciom i małym, a ukrywa je przed wielkimi i mądrymi. Syn objawia Swój Boski blask wam, małym dzieciom przeze Mnie ukształtowanym, prowadzonym z matczyną troskliwością na szczyt świętości.

d Król wiecznej chwały.

Kiedy Słowo stało się ciałem w Moim dziewiczym łonie, Jego Boski blask całkowicie przysłoniła przyjęta ludzka natura. W ten sposób Jego Boską naturę zakryło Jego człowieczeństwo.

e Popatrzcie na Dziecko zaledwie narodzone, złożone w żłobie, na maleństwo potrzebujące wszystkiego, na dojrzewającego w rytmie ludzkiego rozwoju, na młodzieńca pochylonego nad codzienną pracą, na męża boleści, który niesie ciężar słabości, odrzucenie przez Swoich, skazanie na krzyż, biczowanie, ukoronowanie cierniem, ukrzyżowanie i śmierć na Krzyżu!

f Patrzcie, jak Jego Boskość naprawdę jest uniżona pod bolesną ograniczonością Jego człowieczeństwa. Jednak Ja – nieprzerwanym i heroicznym aktem wiary – uwielbiałam w Moim Synu Jezusie: Mojego Boga, a duszą zawsze kontemplowałam Go w blasku Jego Boskości.

g Król wiecznej chwały.

To w chwili zmartwychwstania ujawnia się Jego Boskość w całym Swoim blasku, aby ogarnąć nim także to co ludzkie. W Jezusie zmartwychwstałym Jego człowieczeństwo jest przebóstwione, gdyż Jego ciało jest już ciałem chwalebnym – takim, jakie ukazało się trzem apostołom na górze Tabor.

«I przemienił się przed nimi: Jego oblicze stało się jaśniejące jak słońce a Jego szaty stały się jaśniejące jak światło». (Mt 17,2)

h W Raju Jezus siedzi teraz po prawicy Ojca w blasku Jego Boskości. Dziś powinniście lepiej patrzyć na wieczną chwałę Jezusa Chrystusa. Wielu wątpi w Jego Boską naturę. Poddaje się w wątpliwość Jego Słowo, neguje się fakt historyczności Jego zmartwychwstania.

i Synowie umiłowani, głoście wszystkim odważnie Boskość Mego Syna Jezusa. Pozwólcie się ogarnąć blaskiem Jego Prawdy. Przypominajcie Jego śmierć, głoście Jego zmartwychwstanie w oczekiwaniu na Jego przyjście w chwale.

j Król wiecznej chwały.

Gdy Jezus powróci w Swej Boskiej chwale i ukaże się całej ludzkości, każdy będzie wezwany do przeżycia takiego samego doświadczenia, jakie Piotr, Jakub i Jan przeżyli na górze Tabor. Jezus bowiem ukaże się w Swoim blasku i ludzkość zostanie całkowicie przekształcona przez największą wspaniałość Jego Boskości.

k Cały świat ogłosi wtedy Jezusa Chrystusa Synem Bożym, obrazem doskonałym Ojca, Słowem, które stało się człowiekiem, jednym i jedynym Zbawicielem – Tym, przez którego wszystko się stało i który ma potęgę podporządkować Sobie wszystko. Jezus przyniesie Swe królestwo na świat i nastanie królestwo świętości i łaski, królestwo sprawiedliwości, miłości i pokoju.

l Synowie umiłowani, żyjcie w radosnym oczekiwaniu Jego chwalebnego powrotu. W tym celu zapraszam was do podążania ze Mną drogą małości i pokory. Tak Ojciec wam objawi tajemnicę Swego Syna; Duch Święty doprowadzi was do zrozumienia całej Prawdy; Jezus Chrystus ukaże się wam w blasku Swej Boskiej Osoby, aby wszyscy uwielbiali Go, kochali i otaczali chwałą jako Króla wiecznej chwały.

Dongo (Como), 15.08.1997 Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

598 Jaśnieje Królowa po Twojej prawicy

a Synowie umiłowani, patrzcie dzisiaj z ufnością i niezachwianą nadzieją na waszą Niebieską Mamę wziętą do chwały Raju z duszą i ciałem. Wszystkie zastępy Duchów Niebieskich pochylają się w głębokim szacunku przed Swą Królową, kiedy wznoszę się na wysokości Niebios i staję po prawicy Mojego Syna Jezusa. Raj – najsłodszymi harmoniami światła i śpiewów, których tu na ziemi nikt nie potrafi usłyszeć – wysławia Mnie i woła: «Jaśnieje, o Panie, Królowa po Twojej prawicy».

b Jaśnieje Królowa po Twojej prawicy.

c Po prawicy stawia się osobę najbardziej godną szczególnej czci. Kiedy Mój Syn Jezus – po skazaniu na śmierć, aby otrzymać dla was wieczne zbawienie – zmartwychwstaje w blasku Swej Boskiej chwały i wstępuje do Nieba, Ojciec Niebieski stawia Go po Swej prawicy.

d Po prawicy Ojca, gdyż jest Mu składana ta cześć, która należy się Jemu samemu, jako Jego Synowi Jednorodzonemu.

e Po prawicy Ojca, gdyż, spełniwszy dzieło Odkupienia, doprowadził całą ludzkość, która stała się niewolnicą grzechu, do pełnej wspólnoty życia z Bogiem.

f Po prawicy Ojca, gdyż Jezus jest jedynym zwycięzcą Złego, grzechu, zła i śmierci.

g Po prawicy Ojca, bo przez Niego został stworzony świat i tylko Jemu została dana moc podporządkowania Sobie wszystkiego, po pokonaniu i unicestwieniu Swoich nieprzyjaciół. «Rzekł Pan do mojego Pana: siądź po mojej prawicy, aż położę twoich nieprzyjaciół jako podnóżek pod twoje stopy». (Ps 109)

h Ojciec Niebieski, stawiając po Swojej prawicy Jezusa Chrystusa, udziela Mu w ten sposób największego zaszczytu, należnego Jego Synowi Jednorodzonemu, Słowu wcielonemu, Odkupicielowi, jedynemu Zbawicielowi i Królowi całego świata.

i Jaśnieje Królowa po Twojej prawicy.

j Gdy zostałam wzięta do chwały Raju, postawiono Mnie po prawicy Mojego Syna. Jezus uznaje w ten sposób, że jest Mi należna największa cześć, jako Jego dziewiczej Matce, ściśle związanej z Nim w dziele Odkupienia, uczestniczce wszystkich Jego cierpień, wezwanej teraz do dzielenia Jego Boskiej potęgi w chwale.

k Po prawicy Syna, bo – dzięki Mojemu «tak» – pozwoliłam Mu przyjąć ludzką naturę w Moim najczystszym łonie.

l Po prawicy Syna, bo stałam przy Nim w każdym momencie Jego życia, pijąc wspólnie z Nim kielich licznych goryczy.

m Po prawicy Syna, bo pod Krzyżem – przez Mój nieskalany i matczyny ból – stałam się prawdziwą Współodkupicielką, ofiarowując Mego Syna Jezusa Ojcu jako zapłatę za wasze wybawienie.

n Po prawicy Syna, bo w Nim i przez Niego odniosłam zwycięstwo nad Złym, nad grzechem i nad śmiercią, która weszła na świat jako kara za grzech popełniony przez prarodziców.

o Po prawicy Syna, gdyż teraz uczestniczę w Jego Boskiej mocy podporządkowywania Sobie wszystkiego.

p Po prawicy Syna, abym mogła spełniać przy Nim Moje duchowe zadanie Matki Kościoła i całej ludzkości.

q Po prawicy Syna modlę się za was, wstawiam się za wami, jestem przy was i wspieram was w straszliwej walce przeciwko szatanowi i wszystkim złym duchom, przeciwko złu i grzechowi, żeby pewnego dnia Chrystus mógł pokonać potęgę śmierci, którą ma ona jeszcze nad wami.

r Tak na końcu świata, kiedy Jezus wskrzesi was na Swój ostateczny i powszechny sąd, także wy, Moi synowie, będziecie mogli wstąpić tam, na wyżyny Raju, i wtedy zostaniecie postawieni po prawicy Syna i waszej Mamy Niebieskiej, aby z Nimi cieszyć się na zawsze doskonałą i wieczną szczęśliwością.

Mediolan, 8.09.1997, Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny

599 Wokół Mojej kołyski

a Synowie umiłowani, czcijcie z miłością i ufnością święto Mego Narodzenia i przyłączcie się do radości całego Kościoła, który gromadzi się w akcie głębokiej czci wokół kołyski, w której złożono Mnie po narodzeniu. Pozwólcie się przyciągnąć Moim słodkim i niebiańskim zapachem.

b Wokół Mojej kołyski cały Raj się gromadzi, radosny, gdyż Najświętsza Trójca otrzymuje Swoją największą chwałę.

Ojciec Niebieski wpatruje się z upodobaniem w arcydzieło Swej miłości, która od wieczności ustanowiła zamiar Swej Boskiej Mądrości. Słowo raduje się, bo może wreszcie zobaczyć to Stworzenie, które Ono samo przygotowało sobie na Matkę, dla Swego zrodzenia w czasie. Duch Święty raduje się, bo Mnie ogarnia, jako Swą świątynię świętą i nieskalaną dla Swego Boskiego zamysłu.

c Wokół Mojej kołyski gromadzą się wszystkie Duchy Niebieskie, bo kontemplują w małej, dopiero co narodzonej dziewczynce, Tę, która jest przeznaczona, by stać się ich Królową. I układają najłagodniejsze dźwięki pieśni i światła, napełniające radością Moją duszę i sprawiające, że drży Moje serce, które zaledwie zaczyna uderzać z miłością.

d Wokół Mojej kołyski zgromadźcie się dziś wy wszyscy, Moi synowie, wezwani przeze Mnie do poświęcenia się Memu Niepokalanemu Sercu, żeby stanowić część Mego zwycięskiego zastępu. Uczcie się ode Mnie być małymi. Pozwólcie, żebym was formowała, abyście się stali sługami. Podejdźcie do Mojej kołyski, abyście mogli doświadczyć wraz ze Mną piękności i słodyczy małości oraz pokory. Wszyscy powinniście podążać dzisiaj drogą małości.

e Szatan jest u szczytu swej wielkiej władzy i czuje się już pewnym zwycięzcą. Teraz może go pokonać tylko pokora i małość dzieci poświęconych Memu Niepokalanemu Sercu. Dlatego prowadzę was drogą pokory, małości, prostoty, niewinności, ufności i waszego dziecięcego i największego oddania się.

f Dziś kładę was wszystkich do Mojej kołyski. Jezus doznaje tak wielkiej radości, gdyż czuje, że słuchacie Go, kochacie i idziecie za Nim. On wie, że tylko mali i czyści sercem potrafią słuchać ulegle i wprowadzać w czyn Jego Słowa. On gromadzi w cennym ogrodzie Swej Boskiej Miłości pokornych, ubogich, prostych, słabych. Widzi, że zawsze Moje małe dzieci idą za Nim wiernie, że są ubogie w duchu i ubogie w dobra. Z nich tworzy sobie uczniów, którzy mają dziś pozostać z Nim aż do końca.

g Wokół Mojej kołyski odbijają się dzisiaj mocne promienie ufności i niezawodnej nadziei dla oświetlenia bolesnych dni, które właśnie przeżywacie, i aby dać wam matczyne umocnienie w cierpieniach i w wielkim bólu tych ostatecznych czasów.

h Pozwólcie, by otoczyło was Moje światło. Przyjmijcie ulegle i z miłością słowa, które wam daję. Przez nie prowadzę was na drogę dobra i świętości.

i Wy Mnie pocieszacie i otaczacie chwałą, gdyż dzięki odpowiedzi, jakiej każdy Mi udzielił, widzę już bliski świt nowych czasów dla Kościoła i dla całej ludzkości.

Sale (Aleksandria), 1.10.1997, Wspomnienie św. Teresy od Dzieciątka Jezus

600 Miłość miłosierna

a Synowie umiłowani, wejdźcie do duchowego Wieczernika Mego Niepokalanego Serca, abym mogła wprowadzić was w Boską tajemnicę Miłosiernej Miłości Mojego Syna Jezusa.

b Jezus jest Miłością Miłosierną, gdyż w Nim odzwierciedla się Boskie Miłosierdzie Ojca, który tak umiłował świat, że posłał mu Swego Syna Jednorodzonego dla jego zbawienia. W Jezusie miłosierdzie Ojca staje się Osobą i urzeczywistnia się w Jego planie odkupienia. Za Jego pośrednictwem Ojciec sprawia, że zstępuje Jego przebaczenie na ludzkość oddaloną od Niego przez grzech, i prowadzi ją ponownie do pełnej wspólnoty miłości i życia ze swoim Stwórcą i Panem.

c Jezus jest Miłością Miłosierną, gdyż stając się człowiekiem, niesie na Sobie znikomość, słabość, cierpienie całej ludzkości. Gdy był Dzieckiem, niósł w Swoim sercu jęki i wzdychania wszystkich dzieci świata. Jako młodzieniec przeżywał zmienne koleje losu i trudności młodości, tak wrażliwej i wystawionej na gwałtowny wicher popędów. Gdy doszedł do dojrzałości, niósł we wnętrzu Swej Boskiej Osoby problemy, niepokoje i bóle wszystkich.

d Pochylał się nad biednymi, żeby głosić im Ewangelię zbawienia. Głosił wyzwolenie więźniom, umacniał opuszczonych, wybaczał grzesznikom. Leczył chorych, pocieszał przygnębionych i wypędzał szatana z opętanych przez niego.

e Jezus jest Miłością Miłosierną, bo jest łagodny i pokornego serca. Pozwólcie, aby pociągnęła was Jego łagodność. Zobaczcie, jak jest łagodny, wrażliwy, litościwy dla wszystkich. Pozwala się prowadzić Swym nieprzyjaciołom – uległy i cichy, jak baranek, prowadzony na krwawą ofiarę.

f Pozwólcie, by zawładnęła wami Jego pokora. Pierwszy jest ostatnim, Nauczyciel staje się uczniem, Pan służy wszystkim. Pełnia Jego Bóstwa jest w Nim zakryta pod ludzką zasłoną Jego pokory. «Uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie odpoczynek dla waszej duszy.» (Mt 11,29)

g Jezus jest Miłością Miłosierną, bo gorejący płomień Jego Boskiej Miłości chce przyciągnąć wszystkich. Pozwólcie, by was pociągnął. Nie opierajcie się Jego wezwaniom. Kroczcie ze Mną drogą Jego Boskiej miłości. Synowie umiłowani, i wy przeżyjcie słodkie doświadczenie miłości do Jezusa.

h Dzisiaj obchodzicie liturgiczne wspomnienie św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Przypada dziś pierwsze stulecie jej narodzin dla Nieba. Dzisiaj daję ją wam wszystkim jako waszą małą siostrę. Ona poświęciła się Miłości miłosiernej Jezusa jako ofiara. Pozwoliła, by ją pochłonął gorejący płomień Jego Boskiej miłości.

i Naśladujcie ją na tej małej drodze. Stańcie się i wy mali, prości, pokorni i łagodni. Stańcie się wszyscy dziećmi, przemierzając drogę dziecięctwa duchowego, którą ona wam nakreśliła.

j Ofiarujcie i wy siebie Miłości Miłosiernej Jezusa jako ofiary, aby wielki cud Miłości Miłosiernej mógł się przez was rozprzestrzenić wkrótce na świecie.

Sale (Aleksandria), 21.11.1997 Wspomnienie Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny

601 Podobni do Jezusa Ukrzyżowanego

a Najmilsi synowie, pozwólcie się zanieść do niebieskiej Świątyni Mojego Niepokalanego Serca, abym mogła was coraz bardziej upodabniać do Mojego Syna Jezusa. Wasze kapłańskie życie powinno pod każdym względem być podobne do życia Jezusa. On pragnie żyć w was aż do osiągnięcia pełni. Powinniście stać się Jego Słowem przeżywanym i ogłaszanym wszystkim z odwagą i wiernością, tak żeby Ewangelia mogła rozjaśnić nieprzeniknione ciemności, które ogarniają ziemię.

b Jego miłosierna miłość pragnie się ujawnić i przyciągnąć do gorejącego ognia Jego Boskiej miłości wszystkie dusze, szczególnie najbardziej oddalone, zagubione – te, które leżą w niewoli zła i grzechu. Jezus dokonuje cudu Boskiego miłosierdzia szczególnie przez wasze kapłańskie cierpienie. To dlatego nadeszła chwila, w której pragnę upodobnić was wszystkich do Jezusa Ukrzyżowanego.

c Podobni do Jezusa Ukrzyżowanego w waszej codziennej kapłańskiej posłudze. Nadeszły czasy kiedy wy, Moi najmilsi synowie, powinniście wypić aż do dna gorzki kielich, przygotowany wam przez Ojca Niebieskiego. Wzrastają wewnętrzne cierpienia, wywołane waszymi własnymi ograniczeniami, ludzką nędzą, przez to, że odczuwacie w waszym życiu ciężar waszej tak wielkiej słabości. Głębokie cierpienia wzrastają też z powodu niezrozumienia i odsuwania was na bok, co często was dotyka. Proszę was, żebyście skosztowali bolesnej godziny w Getsemani.

d Podobni do Jezusa Ukrzyżowanego szczególnie w licznych cierpieniach zewnętrznych. Potrzebuję waszego kapłańskiego cierpienia. Także dla każdego z was przygotowałam chwilę osobistego ukrzyżowania.

e To dlatego, Mój mały synu, prosiłam cię o wszystkie te cierpienia wywołane bolesną operacją serca, jaką musiałeś przejść. Ofiarowałeś Mi wszystko z tak wielką uległością i synowskim oddaniem, że to bardzo pomogło w planie Mojego Niepokalanego Serca.

f Upodabniam was do Mojego Ukrzyżowanego Syna zwłaszcza poprzez cierpienia fizyczne, jakie znosicie ulegle i z miłością. Ja zaś jestem przy was z tą samą macierzyńską troskliwością, z jaką trwałam przy boku Jezusa w chwilach Jego krwawej Męki i ofiary na Krzyżu.

g Podobni do Jezusa Ukrzyżowanego, synowie najmilsi, teraz gdy zbliżacie się do wypełnienia Mojego planu, dla którego od lat was kształtowałam i wychowywałam z matczyną troskliwością i zazdrością.

h Odwagi! Podejmijcie na nowo drogę ufnie i z nadzieją. Zbliżacie się do chwil łaski, w których ujrzycie spływające na świat potoki Bożego Miłosierdzia. Świat zostanie wtedy oczyszczony przez Boski ogień Miłości i będzie całkowicie odnowiony, ażeby Jezus mógł przynieść wam Swe Królestwo Łaski i świętości, sprawiedliwości, miłości i pokoju.

i Dlatego proszę, wspomagajcie co dnia Moje matczyne działanie, bo pragnę was coraz bardziej upodabniać do Jezusa Ukrzyżowanego.

Vacallo (Szwajcaria), 8.12.1997 Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

602 Otwórzcie drzwi Chrystusowi

a Patrzcie dziś na niebiańską wspaniałość waszej Niepokalanej Mamy i pozwólcie się pociągnąć śladem Mojego słodkiego zapachu.

b Jestem Niepokalanym Poczęciem. Jestem cała piękna: tota pulchra. Jestem żyjącym tabernakulum Najświętszej Trójcy, w której Ojciec jest stale uwielbiany, Syn – doskonale kochany, a Duch Święty – w pełni posiadany. Jestem bramą otwierającą się dla waszego zbawienia. Moja macierzyńska rola polega na przygotowaniu was na przyjęcie Mojego Syna, który przychodzi.

c Otwórzcie drzwi Chrystusowi. Jezus przyszedł do was w dniu Swego ziemskiego narodzenia, przeze Mnie, Jego dziewiczą Matkę, ażeby stać się waszym Zbawicielem i waszym jedynym Odkupicielem.

d Wpatrujcie się w Niego w czystości serca i z miłosnym spojrzeniem, jak rodzi się ze Mnie, jest składany w żłobie, odczuwa surowość chłodu i zlodowacenia świata, który Go nie zna i odrzuca. To małe płaczące Dziecko jest Bogiem z wami. Ono jest Odkupicielem świata, jest jedynym Zbawicielem. Bez Niego człowiek nie może osiągnąć zbawienia.

e Otwórzcie drzwi Chrystusowi. Otwórzcie drzwi waszego ducha, żeby przyjąć pokornie i ulegle Jego Boskie Słowo. W głębokich ciemnościach, którymi ogarnięte są dusze ludzkości pogrążonej w błędach, jedynie Jego Słowo przynosi wam światło Prawdy. Sprawcie, że w świecie rozbłyśnie głoszenie Jego Ewangelii. Wypełnijcie powierzoną wam rolę prowadzenia nowej ewangelizacji.

f Nieście jeszcze dziś Jego Słowo biednym, grzesznikom, chorym, więźniom, aby wszyscy mogli kroczyć w światłości Prawdy.

g Otwórzcie drzwi Chrystusowi. Otwórzcie drzwi waszych dusz, by przyjąć Go w godny sposób, w chwili gdy udziela się wam pod postacią Eucharystii. To Jezusa – w Jego Boskiej Osobie, z Jego chwalebnym ciałem i w Jego Bóstwie – przyjmujecie, przystępując do Komunii św. Powinniście przygotować w waszych duszach mieszkanie godne Jego.

h To dlatego zachęcam was do unikania grzechu. Nie pozwólcie się opanować grzechowi, ażebyście zawsze żyli w łasce i miłości Boga. Gdyby wam się zdarzyło popaść w grzech śmiertelny, przed przyjęciem Komunii eucharystycznej jest konieczna spowiedź sakramentalna. Dziś Moje Serce krwawi, bo widzę, że coraz więcej jest komunii świętokradzkich. Wiele bowiem osób przychodzi przyjąć Jezusa w Eucharystii w stanie grzechu śmiertelnego, bez wyspowiadania się.

i Niech więc wasze dusze wypełni łaska i świętość, byście przyjmowali Jezusa godnie, gdy On daje się wam w sakramencie Swej miłości.

j Otwórzcie drzwi Chrystusowi. Otwórzcie drzwi waszych serc, abyście mogli Go przyjąć mocą waszej miłości. Jezus prowadzi was do miłości doskonałej. On was kocha. Poprzez was Jego miłość rozszerza się na wszystkich. On chce kochać każdą osobę, którą spotkacie na drodze. Przez was Jego Boska miłość rozszerza się i tak stajecie się narzędziami tryumfu Jego miłosiernej miłości.

k Otwórzcie drzwi Chrystusowi. Otwórzcie drzwi życia Chrystusowi, gdy powróci w blasku Swej chwały. Życie chrześcijańskie powinno być zawsze ukierunkowane na to oczekiwanie. Dlatego też zapraszam was do życia w ufności i wielkiej nadziei. Z dziecięcym oddaniem pozwólcie się nieść w ramionach Ojca Niebieskiego.

l Wtedy każdy dzień tego bolesnego czasu przeżyjecie pogodnie i radośnie. Cierpienia bowiem chwili obecnej nie są porównywalne z oczekującą was chwałą, kiedy Chrystus ukaże się i kiedy ujrzycie Go takim, jaki jest, w całym oślepiającym blasku Jego Boskiego piękna.

Dongo (Como), 24.12.1997, Noc Bożego Narodzenia

603 Wejdźcie ze Mną

a Wejdźcie ze Mną, synowie umiłowani, do Groty, w której w tę Świętą Noc rodzi się Moje Boskie Dzieciątko. Niech w was nie wywołuje zamętu jej nędza, niech was nie wystraszy jej ubóstwo, niech jej samotność was nie zasmuca. Ona jest słodkim schronieniem w naszym zmęczeniu. Jest bezpiecznym schronieniem w naszej podróży. Jest kołyską, którą Ojciec Niebieski wybrał dla ludzkich narodzin jedynego Syna.

b Wejdźcie ze Mną do Groty, w milczeniu i w akcie głębokiej adoracji. Wieczne Słowo Ojca rodzi się do ludzkiego istnienia. Jest złożone w żłobie. Uwielbiają Je aniołowie, adorują pasterze. Pocieszam i kocham Je Ja, Jego Dziewicza Matka, i Mój najczystszy małżonek Józef.

c Pojmijcie, synowie najmilsi, jak bardzo Bóg umiłował świat: aż do dania mu Swego własnego Syna. Ze zdumieniem kontemplujcie ten żłób. Syn Boga wybrał narodzenie w ubóstwie, upokorzeniu, samotności, w cierpieniu i płaczu.

d Odczujcie wraz ze Mną ogromne pragnienie wypełnienia [tej groty] wszelką wdzięcznością: ogrzejcie Jezusa pocałunkiem kapłańskiej miłości, odziejcie białymi szatami waszych cnót. Osuszcie Jego łzy kosztownym lnem waszej ofiary. Adorujcie Go z pasterzami, przez czystość i modlitwę. Przytulcie Go do serca jako wasz jedyny i największy skarb.

e Wejdźcie ze Mną do tej mrocznej Groty, jeśli chcecie uczestniczyć w blasku Jego Boskiej siedziby.

f Wejdźcie ze Mną w pełnię czasów. Ta święta noc prowadzi czas ku jego pełni. Czas został przez Boga ukierunkowany na przygotowanie ludzkiego narodzenia Syna. Od Adama do Noego, od Abrahama do Dawida, od Patriarchów do proroków czas został naznaczony długim i gorącym oczekiwaniem na Jego przyjście.

g W tę świętą noc wypełnia się czas pierwszego Adwentu. Bo Dziecię się wam narodziło, Emmanuel, Bóg z nami. Syn Boga samego ma udział w kruchości ludzkiej, która się ujawnia w szczególny sposób w Jego narodzeniu, w Jego wzrastaniu, w Jego dzieciństwie i młodości. Niesie ciężar wszelkich cierpień i ofiarowuje się jako łagodny baranek na Swą krwawą ofiarę dla waszego odkupienia i dla waszego zbawienia.

h Ludzkość została odkupiona, człowiek – zbawiony. Czas osiąga punkt kulminacyjny, oznaczający drogocenną chwilę powszechnego odkupienia. Począwszy od tej nocy rozpoczyna się nowa droga dla ludzkości, oświetlona nadzieją i oczekiwaniem na Jego drugie przyjście w chwale.

i Wejdźcie ze Mną w pełnię czasów, która nastanie, gdy Jezus powróci we wspaniałości Swej Boskiej chwały. Jego pierwsze przyjście osiąga pełne znaczenie dopiero w Jego drugim przyjściu. Ta święta noc jest ukierunkowana na promienny dzień nie znający zachodu.

j Moje Boskie Dzieciątko, które widzicie teraz w żłobie, płaczące i drżące z zimna, powróci pewnego dnia w mocy Boskiej chwały i doprowadzi czas i historię do pełni. Czas i historia będą miały swe wypełnienie. Przez Swą Boską i chwalebną obecność On uczyni wszystko nowe.

k Przeżywacie tajemnicę tego drugiego Adwentu, przygotowującego was na przyjęcie Jezusa, gdy powróci do was na obłokach niebieskich. To dopiero wtedy wypełni się drugi Adwent, który właśnie teraz przeżywacie. Wtedy czas osiągnie pełnię. Wtedy Niepokalane Serce waszej Niebieskiej Mamy pozna tryumf, w ostatecznym i chwalebnym tryumfie Swego Syna Jezusa.

l Wejdźcie ze Mną w pełnię czasów i przygotujcie się do przeżycia Wielkiego Jubileuszu, do którego przygotowuje was Mój Papież, sprowadzając na świat niewysłowione Światło Boskiej i Najświętszej Trójcy.

Mediolan, 31.12.1997, Ostatnia noc roku

604 Wszystko zostało wam objawione

a Umiłowani synowie, spędźcie ze Mną w ciszy i na modlitwie ostatnie godziny tego kończącego się roku. Nie spędzajcie ich w rozproszeniu i na rozrywkach, tak jak czyni wiele Moich dzieci.

b Ten rok był szczególnie ważny dla Mojego planu. Teraz wchodzicie w Mój czas. Dlatego wytyczyłam drogę napełnioną światłem, którą wszyscy powinniście kroczyć, ażeby żyć dokonanym przez was poświęceniem się Mojemu Niepokalanemu Sercu.

c Wszystko zostało wam już objawione.

d Wszystko zostało wam objawione: Mój plan został wam ogłoszony w proroctwie w Fatimie, a w ciągu tych lat realizowałam go poprzez Mój Kapłański Ruch Maryjny. Mój plan został wam objawiony w jego powolnym przygotowaniu.

e Ten wasz wiek, który właśnie się kończy, znalazł się pod znakiem wielkiej władzy udzielonej Mojemu przeciwnikowi. Ludzkość została mocno zwiedziona przez błąd ateizmu teoretycznego i praktycznego. Na miejscu Boga umieszczono bożki uwielbiane przez każdego: przyjemność, pieniądz, rozrywka, władza, pycha i nieczystość.

f Szatanowi naprawdę udało się kielichem rozwiązłości zwieść wszystkie narody ziemi. Działał tak, że nienawiść zajęła miejsce miłości, podział – wspólnoty, liczne formy niesprawiedliwości zajmują miejsce sprawiedliwości, a miejsce pokoju zajęła stała wojna. Cały ten wiek przebiegł pod znakiem okrutnych i krwawych wojen, które spowodowały miliony niewinnych ofiar.

g Najświętsza Trójca postanowiła więc, że wasz wiek przebiegnie pod znakiem Mojej obecności – potężnej, macierzyńskiej i nadzwyczajnej. I tak w Fatimie wskazałam drogę, jaką powinna iść ludzkość, aby powrócić do Pana: drogę nawrócenia, modlitwy i pokuty. I jako pewne schronienie ofiarowałam wam Moje Niepokalane Serce.

h Wszystko zostało wam objawione. Mój plan został wam ukazany także w jego bolesnej realizacji. Ludzkość wpadła w moc szatana i w jego wielką władzę wykonywaną przez siły szatańskie i masońskie. Mój Kościół został przyciemniony jego dymem, który wniknął w niego. Naucza się błędów i rozpowszechnia się je, prowadząc wielu do utraty prawdziwej wiary w Chrystusa i Jego Ewangelię. Święte Prawo Boże jest otwarcie przekraczane. Popełnia się grzech usprawiedliwiając go często, przez co zatraca się światło łaski i Bożej obecności. Głęboko narusza się jedność z powodu silnej opozycji wobec Urzędu Nauczycielskiego, zwłaszcza wobec Papieża, a rana bolesnych rozdarć rozszerza się coraz bardziej.

i Dla udzielenia Mojej matczynej pomocy i niezawodnego schronienia Kościołowi, który w waszym czasie cierpi i jest krzyżowany, wzbudziłam Kapłański Ruch Maryjny. Rozszerzyłam go też we wszystkich częściach świata poprzez Moją Książkę, wskazującą wam drogę, jaką powinniście przemierzyć, aby rozszerzyć Moje światło. Przez tę Książkę uczę was żyć Poświęceniem się Memu Niepokalanemu Sercu z prostotą dzieci, w duchu pokory, ubóstwa, ufności i synowskiego oddania.

j Przez 25 lat prowadziłam was słowami, które przekazywałam sercu Mego małego dziecka, wybranemu przeze Mnie na narzędzie, aby urzeczywistniać Mój matczyny plan. W tych latach Ja sama prowadziłam go wiele razy we wszystkie części świata. On zaś pozwolił się prowadzić ulegle, mały i pełen lęku, lecz całkowicie Mnie oddany, jak dziecko w ramionach swej Matki.

k Teraz zaś to, co miałam wam do powiedzenia, zostało powiedziane. Wszystko zostało wam objawione.

l I tak w tę noc kończą się publiczne orędzia, dawane wam przeze Mnie w ciągu 25 lat. Teraz musicie nad nimi rozmyślać, żyć nimi i zamieniać je w czyn. Wtedy słowa – wylane z Mego Niepokalanego Serca jak krople niebiańskiej rosy na pustyni waszego życia, które jest tak usiane zasadzkami – wydadzą owoce łaski i świętości.

m Odtąd będę ukazywać Siebie poprzez słowa, osobę i czyny Mojego małego dziecka, które wybrałam, aby było dla was przewodnikiem, i które prowadzę obecnie do bolesnego szczytu jego misji.

n Wszystko zostało wam objawione. Mój plan został wam przepowiedziany, szczególnie w jego cudownym i zwycięskim spełnieniu.

o Zapowiedziałam wam tryumf Mego Niepokalanego Serca w świecie. Na koniec Moje Niepokalane Serce zwycięży.

p Dokona się to w największym tryumfie Jezusa, który przyniesie światu Swe chwalebne królestwo miłości, sprawiedliwości i pokoju oraz wszystko uczyni nowe.

q Otwórzcie wasze serca na nadzieję. Otwórzcie szeroko drzwi Chrystusowi, który przychodzi do was w chwale. Przeżywajcie budzącą lęk godzinę drugiego Adwentu.

r Stawajcie się odważnymi zwiastunami Jego tryumfu, bo wy – małe dzieci Mnie poświęcone, żyjące Moim duchem – jesteście Apostołami tych ostatnich czasów.

s Żyjcie jako wierni uczniowie Jezusa, mając w pogardzie świat i samych siebie, w ubóstwie, pokorze, milczeniu, modlitwie, umartwieniu, miłości i zjednoczeniu z Bogiem, nieznani i pogardzani przez świat.

t Nadszedł czas, byście wyszli z waszego ukrycia i oświecili ziemię.

u Ukażcie się wszystkim jako Moje dzieci, bo Ja jestem zawsze z wami. Niech wiara będzie światłem, które was oświeca w tych dniach ciemności, i niech gorliwość dla czci i chwały Mego Syna będzie jedyną sprawą, jaka was pochłania.

v Walczcie, dzieci Światłości, bo godzina Mojej walki już nadeszła. W surowości zimy wy jesteście pączkami kiełkującymi na Moim Niepokalanym Sercu. Ja umieszczam je na gałęziach Kościoła, aby wam powiedzieć, że właśnie ma nadejść jego najpiękniejsza wiosna.

w To będzie dla niego Druga Pięćdziesiątnica. Dlatego właśnie zachęcam was do powtarzania często w Wieczernikach tej modlitwy, o którą prosiłam: «Przyjdź, Duchu Święty, przyjdź, dzięki potężnemu wstawiennictwu Niepokalanego Serca Maryi, Twojej umiłowanej Oblubienicy.»

x Z miłością Matki, której w tych latach słuchaliście, którą naśladowaliście i otaczaliście chwałą, błogosławię was w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.