Zeszyt 85

17.07.96

Modlitwa do Ducha Świętego:

– O, Światłości! O, Światłości niedosięgła, Trzykroć Święta!

Przyjdź! Zstąp teraz! Przyjdź nie tylko do tych, którzy wzywają Cię, bo usłyszeli, że o Tobie mowa, lecz zstąp także na tych, którzy nigdy Cię nie poznali! Przyjdź, o Lampo naszego czasu! Przyjdź udzielić pouczenia tym wszystkim, którzy nigdy Cię nie zrozumieli.

Przyjdź do tych wszystkich, którzy się Ciebie lękają, przyjdź ujawnić ukryte bogactwa, zachowane dla naszego czasu.

Przyjdź! Przyjdź ukazać Święte Oblicze Ojca, Syna, przyjdź ukazać Siebie, o Duchu Święty! Przyjdź, mój Przyjacielu, Ty bowiem jesteś olśniewającą Światłością naszych serc. Przyjdź z Wysoka przyoblec nas w Swoją moc i Wspaniałość. Przyjdź zamieszkać w nas.

Uczyń z nas Swą Siedzibę, miejsce modlitwy, Ty bowiem jesteś Nieustającą Modlitwą. Czy widzisz, jak jesteśmy nadzy bez Ciebie? Przyjdź! Niech Twoje Światło rozbłyśnie w tej ciemności.

Ty jesteś Obietnicą, Ty jesteś naszą Miłością, Ty jesteś naszym Światłem. Tak! Ty naprawdę jesteś Obietnicą! Ty jesteś tym, o którym Pisma mówią: « I odtąd już nocy nie będzie. A nie potrzeba im światła lampy i światła słońca, bo Pan Bóg będzie świecił nad nimi...» (Ap 22,5) Ty jesteś umową naszego dziedzictwa.

Święte i Błogosławione niech będzie Twoje Imię!

Ty jesteś bezcenną Perłą. Ty jesteś promieniowaniem naszej duszy, Ty jesteś Ucztą i naszym Świętem, Towarzyszem naszego życia, któremu nie można się oprzeć. Ty jesteś Tronem dla ubogich w duchu, Królestwem królestw, Cesarstwem cesarstw.

O Gościu naszej duszy, przyjdź nas wyzwolić! Amen.

Moje dziecko, modlitwa jest twoją bronią, a Ja mogę cię wyrwać z mocy ciemności, aby cię umieścić w tym, co kiedyś o Mnie powiedziałaś: w Światłości Niedostępnej i w Bogactwie Niedosięgłym. W Mojej chwalebnej mocy, Moje dziecko, możesz otrzymać siłę, łagodność i cierpliwość. Możesz otrzymać wytrwałość. We Mnie, dzięki Mnie, możesz zawołać: “Amen!”. Wtedy Ja, Amen, Wierny, Świadek Prawdziwy, Jedyne Źródło Bożego stworzenia, Ja cię usłyszę! Jak uderzenie gromu zstąpię na ciebie i dam ci wolność, i doprowadzę do jedności z Naszą jednością, napełniając cię całkowitą pełnią Naszej Trynitarnej Świętości.

Chrzest ognia przyjdzie na ciebie, stworzenie! Chrzest tak upragniony, aby wszystko ponownie uczynić nowe. Córko, ogłaszaj Królestwo Boga i niech nikt ci nie przeszkadza... Proś o Strumienie Wody Żywej. Niech spłyną na ciebie jak Źródło dla orzeźwienia was wszystkich!

– Najwyższa nadziejo, czy naprawdę mogę prosić Cię o wyzwolenie tych, którzy są cały czas spętani?

Proś! Czy nie słyszałaś, że to we Mnie znajduje się wolność? Ja ci to mówię: zstąpię na tych, którzy nigdy Mnie nie szukali, lecz mają serca dziecięce. Ujawnię Moją chwalebną Moc tym, którzy nigdy nie zasięgali u Mnie rady. Pójdę do tych, którzy Mnie nie przepędzili.

Nadszedł czas przesiewania. Nadszedł czas ujawnienia chwalebnych bogactw Królestwa. Czas łaski jest nad wami. To dlatego mówię wam ponownie: wy, którzy stanowicie część Ciała Chrystusa, przyjdźcie i pragnijcie Moich darów, abyście mogli w pełni wniknąć w Tajemnice Chrystusa. Nie bądźcie jak odstępcy, którzy przestali szukać tego, co sprawiedliwe.

A ty, który mówisz wzywającym Mnie: «ta modlitwa nie należy do mnie», pytam ciebie:

Czy to możliwe, że Mnie nie usłyszałeś? Czy to możliwe, że Mnie nie widziałeś? Czy to możliwe, że Mnie nie zrozumiałeś? Czy muszę teraz powiedzieć, że Mi się opierasz? Utrzymujesz, że Mnie znasz, lecz to, co mówisz i co robisz, nie jest niczym innym jak zapieraniem się Moich łask.

Pokój niech będzie z tobą. Żyjąc w czasie tego wielkiego Odstępstwa otocz chwałą Nasze Imię Trzykroć Święte i zwróć się do nas z żarliwymi uwielbieniami.

Duch Święty otwarł moje usta i napełnił je uwielbieniem dla Boga:

– Składam dziękczynienie i uwielbiam Pana budzącego bojaźń, tak cudownie potężnego!

Patrzcie! Ten, który zsyła Swe promienie oślepiające mi oczy, nie jest nikim innym jak moim Ojcem!

O, Promienna Ozdobo Niebios! Wielkość Twego Imienia uwolniła mnie i skłaniając lekko moje ucho, otrzymałam Słowo z Twoich Ust.

A teraz śpiewam z radości dla Boga, mojego Ojca! Wołam zwycięsko dla Pomazańca, Jezusa Chrystusa, mojego Zbawiciela!

Mój Przyobiecany, o najwyższa Radości! Kocham Cię za uczynienie ze mnie Twej przyjaciółki.

A teraz wzywam z całego mojego serca: «Amen! Spala mnie gorliwość w ogłaszaniu i zapowiadaniu Twej Wiernej Miłości! Czynić chcę Twoją wolę i przyprowadzić jak największą liczbę do jedności z Twoją Jednością, aby i oni byli napełnieni absolutną pełnią Waszej Trynitarnej Świętości. Amen.»

Oby drogi twoje pozostały niewzruszone w wypełnianiu Naszej Woli. W waszym czasie jestem kamieniem odrzucanym przez budujących. A jednak Ja jestem kamieniem węgielnym Kościoła. To we Mnie jest wolność i miłość, a jednak twoje pokolenie odrzuca Mnie, bo Mnie nie zrozumiało... Z ledwością przychodzą do Mnie po radę... Popatrz, jestem jak żyzna gleba. Jeśli we Mnie zasiewacie swe ziarno, waszym żniwem będzie Życie Wieczne, a Raj będzie waszym domem. Przyjdźcie do Mnie nie zwlekając, a uczynię was bogatymi w ubóstwie, silnymi w waszej słabości, gorliwymi i wiernymi w nędzy, w waszym ogołoceniu żyjącym Ołtarzem dla Naszej Trynitarnej Świętości.

Przyjdź do Mnie w bojaźni i z drżeniem, a Ja uczynię z ciebie nieustraszonego wojownika waszego czasu i przyłączysz się do świętego Michała i jego zastępów, i będziesz walczyć w wielkiej bitwie waszego czasu.

Ja jestem nieustanną modlitwą w tobie i napełniam cię tym, czego ci nie dostaje, zawsze bliski dla ubogich i prostych. Przyjdź Mnie pochwycić... Przyjdź Mnie posiąść, a Ja uformuję cię w Mojej Świętości. Ofiaruję ci Moje bezcenne dary, które uczynią cię cząstką Nas i jednością w Nas dla odbudowania ruin Naszej Świątyni.

Ty, który przyszedłeś z pustyni, pójdź, wejdź w Moje głębokie wody, a Moje fale okryją cię i orzeźwią. Nie lękaj się Mnie. Czy nie słyszałeś, Mój przyjacielu, że Ja zamienię wysuszoną ziemię w morze? Z Niebios bowiem wyleję na ciebie Moje dary i łaski. Właśnie tak jak niebiosa wylewają strumienie w obecności Naszej Trynitarnej Świętości, tak samo Ja wyleję Moją obecność na całą ludzkość. Rozmyślaj nad tym. My?

– Tak, na zawsze.

2.08.96

– Kocham Cię, Panie, chcę na nowo złożyć dziękczynienie Twemu Imieniu, Ty bowiem jesteś moim Bogiem, moim Przyjacielem, moim wszystkim.

Składam Ci dziękczynienie za cuda Twoich Dzieł, składam Ci dzięki za Twój Plan Zbawienia. Niech wszyscy sławią działania naszego Króla!

Pójdź, Moja Vassulo, daję ci Mój Pokój... Tak, wezwałem was bowiem do życia w pokoju. Stworzyłem człowieka, aby był obrazem Mojej Chwały, uczyniłem go na Moje podobieństwo. Stworzyłem człowieka, by wypowiadał słowa mądrości i poznania. Stworzyłem go, aby otrzymał dary Mego Świętego Ducha. Czy nie czytaliście: «Wszystkie te dary bowiem dla waszej korzyści, ażeby w pełni obfitująca łaska zwiększyła chwałę Bożą przez dziękczynienie wielu».

O, stworzenie, kocham cię do szaleństwa! Kiedy jesteście już bliscy śmierci, jestem tu, by was odnawiać dzień po dniu! Zatem teraz zakorzeńcie się we Mnie i niech was pochłonie dziękczynienie. Pragnij rzeczy pochodzących z Nieba które do ciebie należy stamtąd, gdzie Ja jestem. Niech twoje fundamenty mają korzenie w miłości, wierze i ufności. Zachowuj Moje Prawo i święte pouczenia, które ci daję.

Moje baranki, żyjecie pomiędzy wilkami, lecz Mój Święty Duch jest z wami, aby nad wami czuwać. Nie bądźcie wystraszeni, Ja też jestem z wami. Pozostańcie niewzruszeni i nie lękajcie się. Oczy Ojca spoczywają na was. My, w Naszej Trynitarnej Świętości, będziemy paść was aż do końca... Bądźcie jedno.

4.08.96

– Pójdźcie, otwórzmy drogę Jeźdźcowi z Obłoków, niech nasze modlitwy staną się dla Niego schodami. Zstąp teraz, mój Panie, i bądź z nami. Maranatha!

Daję ci Mój Pokój. Posłuchaj Mnie: Mój Święty Duch Trzykroć Święty, Dawca Życia i Tron dla ubogich w duchu woła dziś:

Przyjdźcie! Przyjdźcie wszyscy, którzy Mnie pragniecie i którzy jesteście spragnieni sprawiedliwości! Możecie być Moimi dziećmi pod warunkiem, że nakarmicie się Moimi bogactwami! Ach! Tak wielu z was wiążą łańcuchy rozwiązłości i ciemności! A jednak Mój Święty Duch może was napełnić tym, czego wam brak, żeby Moje Słowo w całej Swej chwale i królewskiej godności mogło w was przebywać...

Ty, który źle czyniłeś, kimkolwiek jesteś, przyjdź! Przyjdź się ukorzyć i okazać skruchę, aby Moje Oczy nacieszyły się tobą. Kimkolwiek jesteś ty, który nie żyjesz w świętości, przyjdź! Przyjdź do Mnie nawrócić się! Dam ci serce nowe. Wy, jeszcze przywiązani do świata, kimkolwiek jesteście, zawołajcie do Mnie i poproście Mnie o rozerwanie łańcuchów! Dlaczego trwacie w przywiązaniu do światowych nieuporządkowanych skłonności, atakujących waszą duszę? Waszą ozdobą powinna być wewnętrzna czystość. Zdobić was powinna prawdomówność, aby Mój Święty Duch nie uciekał przed wami... Biada tym, którzy utracili moc cierpliwości. Czy nie słyszeliście:

«Ci, którzy lękają się Pana czynią wszystko,

co w ich mocy, aby Mu się podobać?»

Jeśli tego nie wiedziałeś, przyjdź, ukorz się i pójdź za Mną. Pozwól twej miłości wzrastać we Mnie, aby twe serce już nigdy więcej nie mogło się odwrócić.

Ach!... Vassulo, Moje dziecko, powiedz Mi:

«Jezu Chryste, Ty jesteś moim Życiem, Ty jesteś moją Skałą,

Ty jesteś moim Zbawieniem, Ty jesteś moim Łucznikiem.»

A Ja odpowiem:

Moje dziecko, należysz do Mnie,

jesteś Moim potomstwem i Moją radością.

Ty jesteś Moim celem, w który trafiam błogosławieństwem

za błogosławieństwem z jednym zamiarem: aby cię ocalić...

Pójdź. Pamiętaj: Ja jestem zawsze z tobą! Ja, Jezus Chrystus, błogosławię was wszystkich!

12.08.96

– Dlaczego niektórym trudno uwierzyć, choć widzą ujawniającą się Moc Twego Świętego Ducha, choć nawet wpadają w spoczynek w Duchu? Nic więcej nie mówię, tylko słowa powitania, przyzywające Ciebie i błagające o ich uzdrowienie i o Twe dary.

Otwarłam Biblię i trafiłam na fragment z Księgi Liczb 6,22-27:

«I mówił znowu Pan do Mojżesza tymi słowami: Powiedz Aaronowi i jego synom: tak oto macie błogosławić Izraelitom. Powiecie im:

“Niech cię Pan błogosławi i strzeże.

Niech Pan rozpromieni oblicze Swe nad tobą,

niech cię obdarzy Swą łaską.

Niech zwróci ku tobie oblicze Swoje i niech cię obdarzy pokojem.”

Tak będą wzywać imienia Mojego nad Izraelitami,

a Ja im będę błogosławił.»

Tchnę Moje błogosławieństwo na każdego z tych, którzy Mnie wezwą, i rozbłysnę nad nimi, przynosząc im pokój, i będę dla nich łaskawy. Tak się stanie... Każdy, kto chce pić, niech przyjdzie do Mnie, a Ja go pobłogosławię!

19.08.96

Święty Michał Archanioł:

Dziecko Ojca i Najwyższego, oblubienico Oblubieńca, ogrodzie Ducha Świętego, owocu Najświętszej Trójcy, czy wiesz, co oznacza «bojaźń Boża»? To znaczy nienawiść do wszelkiego zła i tego, co sprzeciwia się Bogu. Bóg jest dobry, czuły, łagodny, miłosierny i miłujący. On jest Prawdą. Niech zatem dusza twoja odczuwa bojaźń Bożą i pozwoli Bogu cię doskonalić.

Bojaźń Boża jest początkiem Mądrości, a Mądrość jest udzielana prostym dzieciom, do tych bowiem, którzy są jak dzieci, należy Królestwo Niebieskie. Jeśli więc nie odmienicie waszych serc i nie staniecie się wolni od zła, nigdy nie wejdziecie do Królestwa Bożego. Ach! Czy nie słyszeliście, jak nasz Stworzyciel, Trzykroć Święty, tryumfując nad wszystkim, wylał łzy radości, kiedy nas stworzył? Tak, to ten sam Bóg, Najwyższy, Wielki Bóg Żyjący, któremu zawdzięczacie życie, On was stworzył, a przeciw Niemu dziś zwrócił się świat.

Jakże ktokolwiek może sądzić, że wymknie się Bożej Sprawiedliwości? Wszystko jest na zawsze ogarnięte Spojrzeniem Boga. Zbrodnie oraz znieważanie Jego Świętości przekraczają ciężarem morskie piaski... Jak długo jeszcze musi On oglądać profanowanie Swego Obrazu? Czy człowiek może nie mieć żadnego oparcia i jak długo może tak czynić? Odrzucić Wierną Miłość to odrzucić Życie. Jednakże Bóg, o którym zapomnieli, nigdy o nich nie zapomniał.

Mogę teraz błagać o miłosierdzie dla was wszystkich, szczególnie dla tych spośród was, których serca są najtwardsze. Trzeba ocalić słabych i potrzebujących ze szponów Złego, który knuje upadek ludu Bożego. Przyjdźcie więc! Sprawcie, że ożyją modlitwy skierowane do Mnie, a Ja będę się wstawiał. Przyjdźcie! Przyjdźcie się modlić z duchem zdecydowanym ratować dzieci Boże! Udzielam wam tej przestrogi, lecz Mnie nie słuchacie. Proście o Moje wstawiennictwo, a Ja was ochronię i ustrzegę przed złem oraz jego panowaniem. Podobnie jak niebo wychwala cuda Boga, tak wy uwielbiajcie bez przerwy Najwyższego, waszego Stwórcę. Któż w Niebiosach może się równać z Wszechmogącym? Kto spomiędzy synów Boga może z Nim współzawodniczyć? Jego tron podobny do słońca woła przede Mną: «Sprawiedliwość!» Raz przemówi Najświętszy, a Słowo Jego spełni się i przez ogień dokona się Sprawiedliwość. A co do tych, których serce podobało się Bogu i którzy do Niego wołali: «Ty jesteś moim Ojcem, moim Bogiem, Skałą mego zbawienia!» ci staną się synami pierworodnymi Boga i nie będą musieli się lękać w dniu, w którym On przyjdzie w ogniu.

Jahwe zamierza wkrótce przejść pomiędzy wami, poprzez was. Sprawcie, że usłyszę żarliwe modlitwy, a potem zapytajcie siebie: «Co dla mnie oznacza Dzień Pański?» Ktokolwiek knuje zło, pracuje dla własnego upadku. Dlatego mówię wam: przyjdźcie zasiać ziarna pokoju i pojednania, by owoc wasz był miły Wszechmogącemu i by Niebo było waszą nagrodą. Święty Michał, Archanioł Boży.

2.09.96

Córko, Ja Jestem jest z tobą. Chodź się modlić. Powiedz:

Ach! Mój Panie, jakże jesteś wspaniały!

Ty rozpraszasz Swych wrogów jak dym.

Święte jest Twoje Imię, trzykroć Święte.

Twoja Prawość otacza Cię chwałą w naszej złości.

Wierność Twa otacza Cię chwałą w naszej niewierności.

Niech wszystkie serca szukają Ciebie, mój Panie,

i niech wzywają Twego Imienia.

Niech ten, kto nigdy Ciebie nie szukał, znajdzie Cię,

aby i on, w Twej Obecności, powiedział Ci:

«Jedynie w Bogu znajduje się zbawcza sprawiedliwość i moc.

Tylko w Bogu jest moje życie, moja radość i mój pokój.

Z kimże możecie Go porównać? Z kim możecie Go równać? Rozwinąłem się dzięki Jego Zbawieniu

i cieszę się teraz w Jego Wielkiej Miłości.

Chwała Najwyższemu!

Chwała mojemu Bogu Trzykroć Świętemu!»

Panie, tylko Ty jesteś Bogiem i chcę głosić

aż do końca Twoją zbawiającą sprawiedliwość. Amen.

 

jdź. Twój Stworzyciel mówi ci: Ja jestem z tobą. Bądź błogosławiona

Rodos, 4.09.96

Miałam natchnienie, by pomodlić się do św. Pawła. Wtedy, w sercu, odczułam jego obecność. Odczułam, że jest blisko mnie i że chce dodać mi otuchy. Potem otrzymałam te słowa:

Pokój, siostro w Panu. Czuwaj nad twoją grupą i nigdy nie zaniedbuj dodawania im otuchy. Niech wasze serca będą święte, niech wasze serca głoszą Chrystusa Zmartwychwstałego. Niech Chrystus będzie zawsze waszym Tematem. Bóg wezwał was do dzielenia Jego Chwały. On wywyższa pokornych i niewinnych. Przede wszystkim bądźcie czyści, abyście w obliczu Pana mieli czyste sumienia.

Duch Łaski jest nad wami i każdy z was otrzymał specjalną łaskę. Te szczególne łaski zostały wam udzielone dla dobra Kościoła, abyście głosili Chrystusa Zmartwychwstałego coś, co uważa się dziś za nieprawdę. Powinniście przełamać tę barierę kłamstwa, którą właśnie się wznosi. Wrogowie Kościoła są równie zręczni i przebiegli, jak zręczni są murarze budujący dom. Dziś Bóg posługuje się słabymi i ubogimi, aby walczyć z tym, co spektakularne i wielkie w oczach tego ginącego świata, który dopuścił się odstępstwa! Obecność Jego Świętego Ducha podniesie bardzo wiele trupów...

Niemoralność jest dziś koroną tego złego świata. Wy jednak, Moi przyjaciele, którzy otrzymaliście Objawienie w jaśniejącej światłości, wytrwajcie w ogłaszaniu Chwały Boga, głoście Chrystusa Żyjącego i nie lękajcie się prześladowań. Przeciwnie cieszcie się! Jaką większą łaskę mógłby wam ofiarować Pan?

Nie podejmujcie walki, gdy przychodzi włócznia. Czy nie uświadomiliście sobie jej wartości? Cieszcie się raczej obecnością Boga, cieszcie się obecnością Ducha Świętego i pragnijcie Go uwielbić, bo to w Nim wszyscy żyjecie, w Nim poruszacie się i oddychacie, w Nim znajdujecie wytchnienie, a pewnego dnia w Nim odpoczniecie na wieczność...

A ty, siostro w Panu, spędzaj z Nim więcej czasu. Niech twoją jedyną troską będzie Jego Kościół. Ja, święty Paweł, apostoł naszego Pana Jezusa Chrystusa, powiadam ci: odwagi!

Pozostańcie nieugięci. Trwajcie w łasce Bożej. Cieszcie się Jego obecnością. Błogosławię was w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Bądźcie jedno...

20.09.96

– Eli, Kocham Cię. Sędzio żywych i umarłych. Oddaję Ci moje serce. Ojcze Przedwieczny i Książę Pokoju, panuj nade mną.

Młody-Pędzie-Winorośli, pokój niech będzie z tobą. Nie pozbawię cię Mojego Głosu. Nigdy nie odmawiam Moim dzieciom tego, o co Mnie proszą. Nawet jeśli są beztroskie, zawsze mogą się poprawić, a Ja potrafię doprowadzić je do rozsądku.

Tak, mogą być ubodzy, lecz ich Wierny Król będzie nadal nad nimi świecił, udzielając im pokoju, aby osiągnęli doskonałość. Duszo należąca do Mego Serca, zrodzona dla tej misji, otwórz teraz serce i posłuchaj, co mam do powiedzenia:

Wezwałem cię, abyś pracowała ze Mną i aby równocześnie wprowadzić pokój do twego serca. Twój bieg jeszcze się nie skończył... Kiedy biegniesz, Ja też biegnę: u twego boku Ja Jestem. Czy chcesz dla Mojej sprawy wytrwać jeszcze jedną chwilę dłużej?

– Panie, uchwyciłam się rąbka Twoich szat i już go nie puszczę!

Ozdabiaj Moją Świątynię! Zniszczenie i ruina przeniknęły do Mojej Świątyni. Ożywiaj Moją Świątynię. Pociesz tych, którzy są w żałobie. Oni są Moim ludem. Powiedz im, że w stosownym czasie szybko zadziałam, bo Mój Duch zostanie wylany nawet na najmniejszych i najmniejsi spośród was staną się mocni. Musisz zachęcać i umacniać twoich braci i siostry. Powiedz im, że Czułe Miłosierdzie właśnie was nawiedza, aby wam udzielić siły w chwili próby, która musi nadejść. Czule będę się troszczył o wasze potrzeby. Pomnóżcie wasze modlitwy, bo w tych dniach powiększa się bunt. Bunt pochodzi od szatana pierwszego Buntownika. Błogosławiony niech będzie ten, kto wierzy, że spełni się obietnica, której udzieliłem! Mówię wam to z największą powagą: nadeszła godzina buntu. Godzina tego który utrzymuje, że jest większy od wszystkiego, co ludzie nazywają «bogiem» jest tu. On jest pośród was. Jego pragnieniem jest wstąpienie na tron w Mojej Świątyni, aby sycząc wprowadzić w nią własną doktrynę... znieważyć ustanowioną przeze Mnie Eucharystię. On i jemu podobni pragną usunąć Moją Nieustanną Ofiarę. On pragnie zniszczyć Moje Przymierze i Moje Prawo. Potem, kiedy to się stanie, będzie schlebiał wielu osobom, udzielając im wielkich zaszczytów, dlatego też uzna go wielu jego i jego nauczanie. Jednak należący do Mnie Moi Jakubowie, którzy Mnie znają pozostaną niewzruszenie u Mego boku i przeciwstawią się mu. Nawet już dziś on umieszcza na ich miejscu innych, aby podejmowali wściekłe działania przeciw Moim świętym, bo zdecydował w swym sercu, że zniszczy wszystkich, którzy są święci. Teraz jest ukryty, lecz powstanie w oznaczonym czasie, aby dokonać swego zła... Już od wielu lat jest spętany przez szatana...

Ale wy, wy nie powinniście tracić nadziei. To dlatego mówię wam: «Niech będzie błogosławiony ten, kto wierzy, że Ja wypełnię Moją Obietnicę...» Moja Matka i Ja właśnie wychowujemy uczniów, aby się stali Naszymi osobistymi przyjaciółmi i Naszymi najbliższymi, aby powstali jak światła na świeczniku i świecili w tych dniach ucisku. Staną się oni mocnymi kolumnami Mego Kościoła, bo będzie ich podtrzymywał Mój Święty Duch, który będzie ich wewnętrzną mocą.

Ach!... Pokolenie, twoi odstępcy byli liczni w ostatnich latach, lecz nigdy dotąd Mój Kościół nie poznał większego odstępstwa niż to...

Powiedz Mojemu ludowi, aby się nie bał we Mnie złożyć swej nadziei, bo Ojciec i Ja znamy ich potrzeby. Powiedz tym, którzy nie skłonili ku Mnie serca, aby teraz zdecydowali się na Moje Królestwo. Nie mówcie: «Nasz Nauczyciel zwleka z przyjściem...» Przecież jestem blisko was... ale czy wy jesteście gotowi Mnie przyjąć?

Vassulo, bardzo wielką musisz wykonać pracę, ale pamiętaj: wykonasz tę pracę ze Mną i otrzymasz Moją Siłę... Zatem zwróć się do Mojego ludu, bądź Moim rozbrzmiewającym Echem...

Ja, Jezus Chrystus, błogosławię cię. My?

– Tak, Panie. Chcę jednak postawić tylko jedno pytanie. Czy pozbawisz tronu Buntownika?

Tak. Zrzucę z tronu Buntownika. Zwycięstwo to przyjdzie przez ogień... i jakże pragnę, aby on już zapłonął! Jednak Mój Kościół musi otrzymać chrzest i jakże wielki jest Mój smutek aż do chwili, w której to się stanie! Ten chrzest przyjdzie z Nieba. Wyleją go obłoki. Czy nie czytałaś, Moja uczennico: «Niechajże ziemia się otworzy, niechaj zbawienie wyda owoc i razem wzejdzie wybawienie, które Ja, Pan, tworzę»? Ja nie utworzyłem chaosu, a jednak chaos obecnie mocno zapuścił korzenie w tym świecie Odstępstwa... Pójdź. Ja jestem z tobą.

23.09.96

– Panie, dziękuję Ci za to, że mi ukazałeś Siebie – mnie, tak niegodnej Twojej Chwały. Przemówiłeś, Panie, lecz świat Cię nie słucha. Choć wszędzie ukazujesz Swoją Chwałę, świat nie chce zobaczyć ani uwierzyć. Jak długo jeszcze mamy walczyć? Ty nie pozbawiasz nas Swoich znaków, ale to świat jest zdecydowany zniszczyć swoją duszę.

Tak, naprawdę otwarłem Usta i przemówiłem. Sami widzicie... Lecz dziś świat nie poświęca już żadnej myśli swemu Stwórcy ani nie ma serca dla Stworzyciela... Jednak brak wierności świata nie pozbawi Mnie wierności. Mocą Mojego Ducha nadam ponownie kształt temu, co zdeformowane. Tak! Wszystko, co jest uczynione w Moim Duchu Trzykroć Świętym, będzie dokonane tak, by Nas uwielbić. Będę nadal rozszerzał Moje łaski na was, aby zmieszać mądrych i uczonych waszego czasu. Żaden człowiek nie był zdolny ocenić i pojąć w pełni Mego Świętego Ducha. Mój Duch działa na różne sposoby, zawsze w dobrym zamiarze. Bądźcie zatem spragnieni błogosławieństwa w Imię Mego Świętego Ducha. Niech wasze sumienie ogarnie pełna jedność z Moim Świętym Duchem, aby to, co czynicie, wyrażało Mego Świętego Ducha. Niech Mój Duch ogarnie waszego ducha. W tym celu musicie umrzeć dla samych siebie. Im większą osiągniecie pokorę, tym łatwiej Mój Duch znajdzie sobie w was drogę.

My? ic

27.09.96

– Nie wezwałabym Twego Imienia ani nie podniosłabym się, aby Cię uchwycić i posiadać, mój Boże, gdyby Sama Twoja Obecność mnie nie ocaliła.

Któż, kto by się zmiłował nade mną w tym pożałowania godnym stanie, gdybyś Ty tego nie uczynił?

Królu i Wartowniku mojej duszy, Pieczęci mojego serca, Płomieniu Zbawienia, Korono naszej duszy, Rabbuni Trzykroć Święty, błagam Cię i proszę: opromieniaj mnie nadal [Swą obecnością], abym uczyła się z Twoich Ust i przekazywała Twe Słowo bez ograniczeń i bezinteresownie.

Udzielę ci daru mówienia w Moim Imieniu. Będziesz mówić tak, jak Ja pragnę, abyś mówiła... Uczyń wszystko, co w twojej mocy, a Ja dokonam reszty. Jeśli ofiarujesz Mi swój czas, Ja ofiaruję ci Moje Klejnoty: klejnoty waszego Zbawienia. Dam ci Mój Krzyż, Moje Gwoździe i Moją Cierniową Koronę. Mam nadzieję ujrzeć cię pełną zapału...

Aby Moja Moc trwała w tobie, pozostań słaba i pozbawiona mocy. Podoba Mi się, że twoi prześladowcy zadają ci wstrząsające rany swoimi prześladowaniami i zniewagami; że niektórzy z twoich przyjaciół, z powodu notyfikacji, czują się zawstydzeni znajdując się w twej obecności i nazywają to «ostrożnością»... Ta nieuczciwość uświęca twoją duszę i to Mi się podoba. Pójdź! Ja jestem twoim Przyjacielem! Zazdrosnym Przyjacielem... Zatem z powodu Mnie przyjmij doświadczenia... Przyjmij też biczowanie.

Pozostań słaba, abym Ja posługiwał się Moją Mocą wobec ciebie i poprzez ciebie... Nigdy nie podnoś głowy, okazując hardość. Pozostań z pochyloną głową, aby świat widział nadal Moją Głowę. Pracowicie będę urabiał twoją duszę, abyś dawała gorliwie świadectwo w Moje Imię i abyś Mnie głosiła jako Chrystusa Zmartwychwstałego. Nie pomyliłem się uniżając cię, bo czyniąc to uniosłem cię do Mnie. Nie powinno zaskakiwać Moje Współczucie, Moje Nieskończone Współczucie. Jestem twoim Zbawicielem, który umarł z miłości do ciebie. Stale szukam okazji, by cię wyśmiano... Popatrz tylko, popatrz na wszystkie te rany, wszystkie te zniewagi, które zostały zadane tobie i Mojemu Sercu. Moje Serce otwarło się [z ich powodu] jeszcze bardziej dla ciebie, abyś weszła w Jego głębiny...

Kiedy cierpisz jak Ja, to prowadzi cię bliżej do Mnie, to zbliża cię do Moich cech, przybliża ci Moje sprawy. Cierpienia, którymi się cieszę, przynoszą ci gorliwość, wierność i zapał w pracy dla Mnie. Ja jestem jak powiedziałaś Rabbuni, Trzykroć Święty i tobie, która jesteś Moją uczennicą, mówię: spróbuj odkryć, czego pragnę od ciebie. Ja jestem Bogiem Żywym i przebaczyłem ci. Stałem się twoim bliskim Przyjacielem. Umieściłem cię w Moim Królestwie, abyś przestała uwielbiać fałszywych bogów. Powierzyłem ci pracę przekraczającą twoje możliwości, aby wyniosła cię Moc Mojego Świętego Ducha. I wzrosłaś w Moim Świętym Duchu. Zostałaś uformowana w Nim, abyś w Nim się poruszała i wzrastała w mocy. Czy widzisz, jakich udzieliłem ci łask? Jeśli jesteś nieustraszona w twoich przemówieniach, odwaga ta pochodzi od Mojego Ducha. Za wszystkie łaski, Vassiliki, których ci udzieliłem, chcę, byś odnowiła poddanie się Mojej woli. Osiągniesz przez to wolność...

– Odnawiam moje przyrzeczenia, mój Panie, i poddaję się Twojej Świętej Woli, mój Boże.

«Alleluja! Chwalcie Pana, niebiosa, chwalcie Go na wysokościach! Chwalcie Go, wszyscy Jego aniołowie, chwalcie Go, wszystkie Jego zastępy! Chwalcie Go, słońce i księżycu, chwalcie Go, wszystkie gwiazdy świecące. Chwalcie Go, nieba najwyższe i wody, które są ponad niebem: niech imię Pana wychwalają, On bowiem nakazał i zostały stworzone... Niech ziemia chwali Jahwe. Królowie ziemscy i wszystkie narody, władcy i wszyscy sędziowie na ziemi, młodzieńcy, a także dziewice...» Niech wszyscy przyjdą chwalić naszego Pana i czynić Jego Świętą Wolę.

Jeśli poddasz się Mojej woli, wyślę cię szerzyć wszędzie w świecie Moje Orędzia... Mów i bądź Moim Echem. Nie mów nic ponad to, czego się nauczyłaś. Ja i ty, my my będziemy nadal prowadzić serdeczną rozmowę. Kochaj Mnie. ic